Roberta Vinci wściekła na zachowanie Venus Williams: Chcesz może kawy albo herbaty?

Roberta Vinci nie kryła swojego oburzenia zachowaniem Venus Williams z końcówki półfinałowego meczu turnieju WTA w Wuhanie.

Pojedynek Venus Williams z Robertą Vinci był bardzo zacięty. Po ponad dwuipółgodzinnej walce o jego losach rozstrzygać musiał tie break. W decydującej rozgrywce Amerykankę dopadły kłopoty zdrowotne - słaniała się na nogach i opóźniała rozpoczynanie kolejnych punktów.

Vinci w końcu nie wytrzymała. W 11. punkcie tie breaka po nietrafionym pierwszym serwisie, widząc, że Williams znów opóźnia rozpoczęcie wymiany, powiedziała w kierunku rywalki: "Chcesz może kawy albo herbaty?"

Ten zabieg jednak na nic się zdał. Williams ostatkiem sił zdobyła ostatni punkt, zwyciężyła w całym meczu 5:7, 6:2, 7:6(4) i awansowała do finału turnieju WTA w Wuhanie, w którym w sobotę zagra z Garbine Muguruzą.

Na pomeczowej konferencji prasowej Vinci przyznała, że bardzo denerwowało ją zachowanie utytułowanej rywalki. - Byłam tym zdenerwowana. W mojej opinii ona przedłużała grę, a sędzia główna jej nie zwróciła uwagi - powiedziała 32-latka z Taranto.

Komentarze (11)
endriu122
2.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Smoczyca i tyle! 
avatar
Osiedle Czaszki 2
2.10.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Obie siostry maja kłopoty z kondycja i poruszają sie po korcie jak by grały na czas... podyktowane jest to chęcią odpoczynku. Sędziowie powinni zwracać na to uwagę i karać zawodniczki za udawan Czytaj całość
avatar
basher
2.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To zdjęcie Roberty to chyba złośliwie dobrane.. ;) 
avatar
Mistrz Andy
2.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I ma racje. 
avatar
mahalo
2.10.2015
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Nieładnie zachowała się Vinci. Po pierwszym serwisie w siatkę mieć pretensję do Venus, że po trzech sekundach nie była gotowa do odbierania kolejnego serwisu i to ma być opóźnianiem gry???!!! Ż Czytaj całość