22-letniej sosnowiczance nie powiodło się w eliminacjach singla, w których pokonała ją Holenderka Kiki Bertens. Paula Kania nie opuściła jednak Linzu, bowiem wspólnie z Marią Irigoyen przystąpiła jeszcze do rywalizacji w deblu. Ich środowy pojedynek z Anabel Mediną i Arantxą Parrą trwał zaledwie 58 minut.
Oznaczone numerem trzecim Hiszpanki mają w swojej kolekcji wiele tytułów. W lutym tego roku wygrały razem halowy turniej rangi WTA Premier w Antwerpii, jednak w środę nie zaprezentowały swojego tenisa i gładko uległy Polce i Argentynce 1:6, 4:6. W premierowej odsłonie Medina i Parra straciły serwis trzykrotnie, natomiast w drugiej partii przegrały od stanu 4:3 trzy gemy z rzędu.
Kania i Irigoyen, które w 2015 roku dotarły do finału zawodów we Florianopolis i Quebec City, o półfinał imprezy Generali Ladies Linz powalczą z belgijsko-czeską parą Kirsten Flipkens i Barbora Strycova, która w środę pokonała francusko-ukraiński duet Amandine Hesse i Anastazja Wasiliewa 6:4, 7:5.
Generali Ladies Linz, Linz (Austria)
WTA International, kort twardy w hali, pula nagród 250 tys. dolarów
środa, 14 października
I runda gry podwójnej:
Paula Kania (Polska) / Maria Irigoyen (Argentyna) - Anabel Medina (Hiszpania, 3) / Aranxta Parra (Hiszpania, 3) 6:1, 6:4