Finałowy pojedynek Agnieszki Radwańskiej z Petrą Kvitovą rozpoczął się po godz. 11:30 czasu polskiego, kiedy Andy Murray przebywał w Paryżu, gdzie bierze udział w turnieju ATP World Tour Masters 1000 na kortach twardych. Mimo tego Brytyjczyk zamiast spotkania z dziennikarzami wybrał mecz Polki z Czeszką.
- Doceniam oczywiście to, że tacy zawodnicy jak Andy Murray oglądają moje mecze. Uwielbiam jego tenis, ponieważ uważam, że on jest niesamowitym graczem. Jak tylko mam ku temu okazję, to również oglądam jego pojedynki - powiedziała Agnieszka Radwańska.
Murray został w Paryżu rozstawiony z numerem drugim i w I rundzie otrzymał wolny los. Jego pierwszym przeciwnikiem będzie albo zdolny Chorwat Borna Corić, albo Hiszpan Fernando Verdasco.
Nie to, że Andy interesuje się Agą.
Lecz to, że Celt jest znany wyłącznie dlatego, że jest partnerem Radwańskiej.
Na korcie niczego nie osiągnął, żadnych p Czytaj całość