Roger Federer: Poza tenisem Michael Jordan był moim numerem jeden

W wywiadzie dla Tennis.com Roger Federer przyznał, że od zawsze podziwiał Michaela Jordana, jednego z najsławniejszych koszykarzy w historii.

W tym artykule dowiesz się o:

Roger Federer, trzeci obecnie tenisista świata, w latach młodości podziwiał Michaela Jordana, który zakończył karierę koszykarską w 2003 roku. Szwajcar przyznał, że wszystko, czego Amerykanin się dotknął, zmieniał w złoto.

- W czasach, gdy on uczestniczył w rozgrywkach, koszykówka była czymś wielkim - powiedział Federer w wywiadzie dla Tennis.com. - Pamiętam, że sam oglądałem ten sport w niemieckiej telewizji wiele razy. Michael był najbardziej sławnym i popularnym sportowcem.

- Mogło się odnieść wrażenie, że wszystko, czego się dotknął, zamieniał w złoto. Biła od niego perfekcja, a gdy grał, również elegancja. Poza tenisem był moim numerem jeden wśród sportowców - dodał.

Jakiś czas temu Federer umieścił na swoim oficjalnym profilu na Twitterze zdjęcie z legendą koszykówki.

Komentarze (5)
avatar
Mossad
8.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chyba jednak Michael dawal i wyzwalal w ludziach wieksze emocje.... 
Seb Glamour
7.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Maestro tenisa i Maestro koszykówki. 
avatar
jadro ciemnosci
6.12.2015
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Dwóch GOATs... Fajna fotka generalnie 
avatar
Marcin Lukasik
6.12.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dwoje wielkich sportowcow. Jeden wspanialszy od drugiego...