Roger Federer, trzeci obecnie tenisista świata, w latach młodości podziwiał Michaela Jordana, który zakończył karierę koszykarską w 2003 roku. Szwajcar przyznał, że wszystko, czego Amerykanin się dotknął, zmieniał w złoto.
- W czasach, gdy on uczestniczył w rozgrywkach, koszykówka była czymś wielkim - powiedział Federer w wywiadzie dla Tennis.com. - Pamiętam, że sam oglądałem ten sport w niemieckiej telewizji wiele razy. Michael był najbardziej sławnym i popularnym sportowcem.
- Mogło się odnieść wrażenie, że wszystko, czego się dotknął, zamieniał w złoto. Biła od niego perfekcja, a gdy grał, również elegancja. Poza tenisem był moim numerem jeden wśród sportowców - dodał.
Jakiś czas temu Federer umieścił na swoim oficjalnym profilu na Twitterze zdjęcie z legendą koszykówki.
Crazy cool to be with #23 in China #ShanghAirJordan pic.twitter.com/EA4ThTAAou
— Roger Federer (@rogerfederer) październik 13, 2015