WTA Shenzhen: Pogoda płata figle organizatorom. Kiedy zagrają Agnieszka Radwańska i Magda Linette?

W wyniku opadów deszczu nie rozegrano w niedzielę żadnego meczu głównej drabinki turnieju Shenzhen Open. To nie koniec złych wiadomości dla organizatorów, ponieważ taka pogoda ma utrzymać się jeszcze przez najbliższe dwa dni.

W niedzielę udało się dokończyć dwustopniowe eliminacje, ale decydujące spotkania odbyły się pod dachem. Zwycięstwa odniosły Jarosława Szwiedowa, Nicole Gibbs, Tereza Smitkova oraz Kai-Lin Zhang, która w deblu jest partnerką Magdy Linette.

Zaplanowane na niedzielę pojedynki I rundy singla zostały odwołane i przeniesione na poniedziałek. W tym dniu nie wyjdą na kort ani Agnieszka Radwańska, ani Linette. Jeśli wszystko przebiegnie sprawnie, to najlepsza polska tenisistka zmierzy się z Serbką Aleksandrą Krunić we wtorek. Podobnie będzie w przypadku poznanianki, którą czeka starcie z Amerykanką Vanią King.

Na poniedziałek organizatorzy Shenzhen Open zaplanowali do rozegrania osiem meczów I rundy singla oraz trzy spotkania turnieju debla. Największą gwiazdą będzie Rumunka Irina-Camelia Begu, ponieważ rozstawiona z "dwójką" Czeszka Petra Kvitova zagra tak jak Radwańska dopiero we wtorek. Nową mistrzynię chińskiej imprezy poznamy już w sobotę.

Komentarze (40)
avatar
sekup
4.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
//Wszyscy skreślacie Donnę, a ona na pewno ćwiczyła ze Stanem, nie znacie się. :D// Coć niecoś - na temat tych ćwiczeń - wiemy od Krygiosa, więc się znamy :) 
avatar
rysiu962
3.01.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ale kuje ,nie których temat pieniędzy.Znam takiego,który za 1 złotówkę poszedłby na drugi koniec miasta. 
avatar
stanzuk
3.01.2016
Zgłoś do moderacji
2
5
Odpowiedz
Tak to się kończy, jak sute startowe od Chińczyków jest najważniejsze. Zamiast aklimatyzować się na Antypodach i zagrać tak jak Bozia przykazała w Brisbane, będzie przez tydzień siedziała w hot Czytaj całość
Sawyer Jack
3.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Aga wiej z tego Szenzen ! ;) masz puchar Tajlandii i jesteś gotowa na podbój Australii :) a Chiny sie lepiej jesienią wygrywa powiedzmy gdy nie ma Garbisi -_^