Po trzech dniach w turnieju w Dubaju nie ma już ani jednej rozstawionej tenisistki. W środę los Simony Halep i Carli Suarez podzieliły Garbine Muguruza (WTA 5) i Petra Kvitova (WTA 8). Finalistka Wimbledonu 2015 przegrała 6:7(3), 3:6 z Eliną Switoliną (WTA 21). W trwającym godzinę i 53 minuty spotkaniu Hiszpanka zdobyła tylko dziewięć z 34 punktów przy swoim drugim podaniu i dała się przełamać pięć razy. Naliczono jej 24 kończące uderzenia i 68 niewymuszonych błędów. Switolinie zanotowano 8 piłek zdobytych bezpośrednio i 28 pomyłek.
Ukrainka mogła zakończyć pierwszą partię wcześniej, bo prowadziła 5:4 i 6:5, ale za każdym razem została przełamana. - Było naprawdę trudno, jak można było zobaczyć obie walczyłyśmy. Jestem zadowolona, że udało mi się wygrać pierwszego seta, ponieważ miałam wzloty i upadki, to było jak przejażdżka rollercoasterem. Było trudno, także ze względu na warunki. Myślę, że dobrze returnowałam i to był klucz. Dobrze widziałam piłkę i świetnie się poruszałam. Koncentracja na tych rzeczach była najważniejsza - powiedziała Switolina, której konsultantką została w ubiegłym tygodniu Justine Henin, czterokrotna triumfatorka Rolanda Garrosa. W Dubaju przez większość dnia padał deszcz. Ukrainka i Hiszpanka wyszły na kort późnym wieczorem.
Kolejną rywalką Switoliny będzie Coco Vandeweghe (WTA 46), która wróciła z 2:4 w trzecim secie i pokonała 7:5, 3:6, 6:4 Kristinę Mladenović (WTA 30). W ciągu dwóch godzin i 10 minut Amerykanka zaserwowała dziewięć asów i wykorzystała sześć z 16 break pointów. Vandeweghe w Dubaju odniosła pierwsze singlowe zwycięstwa w sezonie. W Auckland, Sydney i z Australian Open odpadła w I rundzie.
Petra Kvitova w pierwszym secie straciła tylko pięć punktów, ale przegrała 6:0, 6:7(1), 3:6 z Madison Brengle (WTA 60). W trzecim secie Czeszka roztrwoniła prowadzenie 3:1. W ciągu równo dwóch godzin walki dwukrotna mistrzyni Wimbledonu wykorzystała siedem z 11 break pointów i zdobyła o trzy punkty więcej od rywalki (94-91). Amerykanka na przełamanie zamieniła pięć z siedmiu okazji. W ćwierćfinale jej rywalką będzie Sara Errani (WTA 22).
Andrea Petković (WTA 28) wygrała 6:3, 6:2 z Jeleną Janković (WTA 20). W ciągu 78 minut Niemka posłała cztery asy i wykorzystała cztery z 11 break pointów. Serbka, która w poprzedniej rundzie wyeliminowała Belindę Bencić, zdobyła tylko pięć z 20 punktów przy swoim drugim podaniu. W ćwierćfinale Petković zmierzy się z Caroline Garcią (WTA 38), którą pokonała dwa razy w ubiegłym sezonie.
Dubai Duty Free Tennis Championships, Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie)
WTA Premier, kort twardy, pula nagród 2 mln dolarów
środa, 17 lutego
II runda gry pojedynczej:
Elina Switolina (Ukraina) - Garbine Muguruza (Hiszpania, 2) 7:6(3), 6:3
Madison Brengle (USA) - Petra Kvitova (Czechy, 4/WC) 0:6, 7:6(1), 6:3
Andrea Petković (Niemcy) - Jelena Janković (Serbia) 6:3, 6:2
Coco Vandeweghe (USA) - Kristina Mladenović (Francja) 7:5, 3:6, 6:4
Czy Elina Switolina awansuje do półfinału turnieju w Dubaju? 
od porażki z Agnieszką Radwańska....wcześniej wymiatała na korcie jak chciała:...:)
a Petra Kvitowa nie radzi sobie bez trenera... i tyle.
C Czytaj całość
Wszystkie trzy pokazały się ze złej strony. Muguruza niczym nie zachwyciła, chyba tylko gorzej zagrała w tym roku z Barborą na AO.