Puchar Davisa: Kort w Gdańsku za szybki dla Argentyńczyków. Złożyli protest

Materiały prasowe / Materiały prasowe PZT
Materiały prasowe / Materiały prasowe PZT

W poniedziałek reprezentacja Argentyny odbyła trening przed weekendową konfrontacją z Polską w Grupie Światowej Pucharu Davisa. Po jego zakończeniu goście złożyli protest, bo ich zdaniem nawierzchnia w Gdańsku jest niezgodna z przepisami.

Według Argentyńczyków kort, który został położony w hali Ergo Arena w Gdańsku, jest... zbyt szybki.

- Kort jest szybszy niż ten, na jakim graliśmy w zeszłorocznym półfinale w Belgii. Jego szybkość jest na granicy przepisów - powiedział portalowi lanacion.com.ar jeden z członków sztabu szkoleniowego reprezentacji gości.

- Kort jest bardzo szybki. Piłka leci piekielnie szybko - dodał lider kadry Albicelestes, Leonardo Mayer.

Parametry szybkości kortu są ściśle określone wytycznymi Międzynarodowej Federacji Tenisa (ITF) i każdy organizator spotkań w Pucharze Davisa czy Pucharze Federacji musi się do nich stosować.

Kort, jaki został położony w Gdańsku, przeszedł regulacje ITF, ale Argentyńczycy i tak postanowili złożyć oficjalny protest. Wobec tego we wtorek działacze ITF ponownie będą musieli ocenić, czy nawierzchnia spełnia przepisy.

Argentyńczycy mają jednak świadomość, że nie ma wielkiej szansy, by ich protest został uznany. - Z tego co wiem ten kort był już wykorzystywany podczas gier w Pucharze Davisa i Pucharze Federacji. Jest niesamowicie szybki, ale, prawdę mówiąc, spodziewaliśmy się tego - przyznał kapitan przyjezdnych, Daniel Orsanic.

Argentyńczycy przybyli do Polski w składzie: Leonardo Mayer, Carlos Berlocq, Guido Pella i Renzo Olivo. Barwy Biało-Czerwonych, dla których to debiutancki pojedynek w Grupie Światowej, będą reprezentować Jerzy Janowicz, Łukasz Kubot, Marcin Matkowski i Kamil Majchrzak.

Zobacz wideo: Radosław Szymanik: Na razie pewniakami są tylko Matkowski i Kubot

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Komentarze (53)
avatar
sekup
1.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kort na którym nasi będą grać z Argentyną to ten sam kort na którym grali w Płocku, Szczecinie i w Gdyni. Gdyby był on niezgodny z przepisami, jak to zarzucają nam Latynosi, to należałoby też Czytaj całość
Belinda
1.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
żeby sie tylko Polacy nie przeliczyli z tą nawierzchnią :) 
avatar
sekup
1.03.2016
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Janowicz jest niepewny, więc kort jest przygotowany pod Kubota, który ciągle gra servis-wolej. Na wolnym korcie nie ma on szans. 
avatar
stanzuk
1.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Jakby to Wiktorowski a nie Szymanik dobierał kort, to byłby wolny i pasowałby Argentyńczykom, tak jak w Krakowie pasował Rosjankom. 
Seb Glamour
1.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Argentyńczycy już się boją;)