Po triumfie w Australian Open Andżelika Kerber (WTA 2) straciła moc. W Pucharze Federacji Niemka nie sprostała Belindzie Bencić, a w Ad-Dausze przegrała z Saisai Zheng. W Indian Wells w II rundzie uległa 5:7, 5:7 Denisie Allertovej (WTA 64). Czeszka wygrała, bo pokazała świetny tenis, a nie przez bardzo słabą grę wiceliderki rankingu. 23-latce z Pragi naliczono 37 kończących uderzeń i 24 niewymuszone błędy. Na konto Kerber poszło 28 piłek wygranych bezpośrednio i 15 pomyłek.
- Starałam się po prostu grać, skupić na każdym kolejnym punkcie, dobrze poruszać się po korcie. Próbowałam pokazać mój najlepszy tenis! To jest niesamowite uczucie, bo [Kerber] to znakomita tenisistka. Jestem bardzo zadowolona, że udało mi się wygrać - powiedziała Allertova, która odniosła drugie zwycięstwo nad tenisistką z Top 5 rankingu. W ubiegłym sezonie w Kantonie pokonała Simonę Halep. Kolejną rywalką Czeszki będzie półfinalistka tegorocznego Australian Open Johanna Konta (WTA 26), która pokonała 6:4, 6:0 Madison Brengle (WTA 58). W trwającym 64 minuty spotkaniu Brytyjka wykorzystała pięć z ośmiu break pointów i zdobyła 28 z 37 punktów w swoich gemach serwisowych.
Roberta Vinci (WTA 10) wygrała 6:3, 6:7(7), 7:6(5) z Margaritą Gasparian (WTA 44) po dwóch godzinach i 46 minutach walki. W trzecim secie Włoszka wróciła z 0:4, a przy 3:5 obroniła dwie piłki meczowe. Finalistka US Open 2015 miała meczbola w tie breaku drugiej partii, gdy z 1-6 wyszła na 7-6. Rosjanka obroniła się, ale w decydującej odsłonie roztrwoniła ogromną przewagę. 21-latka z Moskwy nie mogła uwierzyć w to co się stało. Po spotkaniu usiadła na krześle i rozpłakała się.
Magdalena Rybarikova (WTA 97) wróciła z 2:6, 1:4 i pokonała 2:6, 7:5, 6:4 Darię Gawriłową (WTA 33). W drugim secie Słowaczka od 3:5 zdobyła cztery gemy, a w trzecim wyszła obronną ręką ze stanu 2:4. Obie tenisistki zaliczyły po osiem przełamań, a Rybarikova zdobyła o dwa punkty więcej od Australijki (100-98). W III rundzie 27-latka z Bratysławy zmierzy się z Belindą Bencić (WTA 8), która wygrała 6:3, 3:6, 6:3 z Lauren Davis (WTA 99). W ciągu godziny i 58 minut Szwajcarce zanotowano 18 kończących uderzeń, a Amerykance 23. Obie tenisistki popełniły po 29 niewymuszonych błędów.
Timea Bacsinszky (WTA 21) rozbiła 6:2, 6:1 Cwetanę Pironkową (WTA 105). W trwającym 63 minuty spotkaniu Szwajcarka wykorzystała sześć z dziewięciu break pointów. Trzy gemy straciła również Monica Puig (WTA 67), która odprawiła Annę Schmiedlovą (WTA 30). Słowaczka popełniła siedem podwójnych błędów i zdobyła tylko pięć z 20 punktów przy swoim drugim podaniu. Portorykanka wykorzystała siedem z 14 break pointów. Schmiedlova zanotowała kolejny rozczarowujący występ. Bilans jej tegorocznych meczów to teraz 2-7.
Z turnieju wycofała się Carla Suarez, która pod koniec lutego zdobyła tytuł w Ad-Dausze. Dzień przed zaplanowanym meczem z Darią Kasatkiną Hiszpanka doznała kontuzji kostki. - Skręciłam kostkę. Dziś próbowałam wyjść na rozgrzewkę, ale nie jestem w 100 proc. sprawna. Spróbuję odpocząć, zregenerować się i przygotować do turnieju w Miami - powiedziała szósta rakieta globu. W jej miejsce do drabinki weszła Niemka Anna-Lena Friedsam.
BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 6,844 mln dolarów
sobota, 12 marca
II runda gry pojedynczej:
Belinda Bencić (Szwajcaria, 7) - Lauren Davis (USA, WC) 6:3, 3:6, 6:3
Roberta Vinci (Włochy, 9) - Margarita Gasparian (Rosja) 6:3, 6:7(7), 7:6(5)
Timea Bacsinszky (Szwajcaria, 12) - Cwetana Pironkowa (Bułgaria) 6:2, 6:1
Johanna Konta (Wielka Brytania, 25) - Madison Brengle (USA) 6:4, 6:0
Denisa Allertova (Czechy) - Andżelika Kerber (Niemcy, 2) 7:5, 7:5
Monica Puig (Portoryko) - Anna Schmiedlova (Słowacja, 28) 6:1, 6:2
Magdalena Rybarikova (Słowacja) - Daria Gawriłowa (Australia, 31) 2:6, 7:5, 6:4
Roberta ty diablico, dziewuche nie dość że fizyc Czytaj całość