Po zwycięstwie nad Alicją Rosolską i Naomi Broady odniesionym późnym środowym wieczorem, rozstawione z "trójką" Klaudia Jans-Ignacik i Anastazja Rodionowa nie miały zbyt wiele czasu na regenerację. W czwartkowym półfinale musiały zmierzyć się z najwyżej rozstawionymi w turnieju Casey Dellacquą i Dariją Jurak.
O wyniku pierwszego seta zadecydowało przełamanie zdobyte pod koniec przez Polkę i Australijkę. W drugiej odsłonie breaków było już dużo więcej - zaledwie pięć z 12 gemów powędrowało na konto serwujących. Zarówno Jans-Ignacik, jak i Rodionowa mogły zakończyć pojedynek właśnie przy swoim podaniu (prowadziły 5:2 i 5:4), jednak powiodło im się dopiero przy stanie 6:5.
Dellacqua to czwarta deblistka rankingu WTA, która powoli powraca do rozgrywek po przerwie spowodowaną następstwami wstrząśnienia mózgu. W trakcie jednego z pojedynków w październikowym turnieju w Pekinie 31-latka z Perth upadła, z całym impetem uderzając głową o kort. Z tego powodu musiała opuścić start w wielkoszlemowym Australian Open.
W piątkowym finale duet polsko-australijski zmierzy się z rozstawionymi z numerem czwartym Anną-Leną Grönefeld i Nicole Melichar. Niemiecko-amerykańska para pokonała w czwartek oznaczone "dwójką" Tajwankę Chia-Jung Chuang i Chinkę Chen Liang 3:6, 6:1, 10-6.
San Antonio Open, San Antonio (USA)
WTA 125K series, kort twardy, pula nagród 125 tys. dolarów
czwartek, 17 marca
półfinał gry podwójnej:
Klaudia Jans-Ignacik (Polska, 3) / Anastazja Rodionowa (Australia, 3) - Casey Dellacqua (Australia, 1) / Darija Jurak (Chorwacja, 1) 6:4, 7:5