WTA Miami: Dominika Cibulkova z problemami w II rundzie, porażka Franceski Schiavone

Słowaczka Dominika Cibulkova pokonała Szwedkę Johannę Larsson w I rundzie turnieju WTA Premier Mandatory rozgrywanego na kortach twardych w Miami.

W Indian Wells Dominika Cibulkova (WTA 54) była o krok od wyeliminowania w II rundzie Agnieszki Radwańskiej (zmarnowała prowadzenie 5:2 w trzecim secie i piłkę meczową). Turniej w Miami Słowaczka rozpoczęła od pokonania 4:6, 6:1, 6:2 Johanny Larsson (WTA 57). W pierwszej partii Szwedka wróciła z 0:3, a w drugiej jedynego gema zdobyła, gdy przegrywała 0:5. W decydującym secie zmarnowała trzy break pointy na 3:2 oraz pięć na 3:3 i jej duch walki zgasł. W siódmym gemie po raz drugi oddała podanie w trzeciej partii, a w ósmym odparła dwie piłki meczowe, ale trzecią Cibulkova wykorzystała.

W trwającym dwie godziny i siedem minut spotkaniu Słowaczka obroniła 12 z 15 break pointów, a sama przełamała rywalkę sześć razy. Szwedka popełniła siedem podwójnych błędów. Było to trzecie spotkanie tych tenisistek. Dwa poprzednie również wygrała Cibulkova po trzysetowych potyczkach. Kolejną rywalką finalistki Australian Open 2014 będzie Garbine Muguruza (WTA 4), z którą ma bilans meczów 0-2.

Serena Williams walkę o dziewiąty tytuł w Miami rozpocznie od konfrontacji z Christiną McHale (WTA 56), która pokonała 6:2, 4:6, 7:5 Misaki Doi (WTA 44). W ciągu dwóch godzin i ośmiu minut Amerykanka zaserwowała osiem asów i zdobyła 43 z 50 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Naliczono jej 32 kończące uderzenia i 31 niewymuszonych błędów. Doi miała 18 piłek wygranych bezpośrednio i 38 pomyłek. McHale podwyższyła na 5-0 bilans meczów z Japonką i w czwartek po raz pierwszy zmierzy się z Sereną.

Heather Watson (WTA 69) rozbiła 6:1, 6:0 Petrę Cetkovska (WTA 132). Czeszka popełniła sześć podwójnych błędów i zdobyła tylko 12 z 33 punktów we własnych gemach serwisowych. Trwający 47 minut mecz zakończyła z dorobkiem siedmiu kończących uderzeń i 29 niewymuszonych błędów. Brytyjce zanotowano 10 piłek wygranych bezpośrednio i 14 pomyłek. Kolejną przeciwniczką 23-latki z Guernsey będzie Sloane Stephens (WTA 22), z którą wygrała cztery z sześciu dotychczasowych meczów.

Caroline Garcia (WTA 48) pokonała 2:6, 6:1, 6:3 Mirjanę Lucić-Baroni (WTA 73). Francuzka popełniła sześć podwójnych błędów, ale również zaserwowała siedem asów. Przy swoim pierwszym podaniu zgarnęła 30 z 38 punktów. Na jej konto poszły 24 kończące uderzenia i 26 niewymuszonych błędów. Lucić-Baroni naliczono 22 piłki wygrane bezpośrednio i 33 pomyłki. Chorwacka półfinalistka Wimbledonu 1999 popełniła osiem podwójnych błędów i posłała tylko jednego asa.

Półfinalistka US Open 2009 Yanina Wickmayer (WTA 47) oddała trzy gemy Karin Knapp (WTA 70). Belgijka zdobyła 24 z 32 punktów przy swoim pierwszym podaniu i wykorzystała sześć z 12 break pointów. Z turniejem pożegnała się mistrzyni Rolanda Garrosa 2010 Francesca Schiavone (WTA 105). Włoszka, po przejściu kwalifikacji, przegrała 5:7, 1:6 z Iriną Falconi (WTA 83). W pierwszym secie 35-latka z Mediolanu z 2:5 wyrównała na 5:5. Przegrała jednak osiem z dziewięciu kolejnych gemów i odpadła z rywalizacji. W ciągu 85 minut zamieniła na przełamanie tylko trzy z 12 okazji, a sama własne podanie oddała sześć razy.

Miami Open, Miami (USA)
WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 6,844 mln dolarów
środa, 23 marca

I runda gry pojedynczej:

Dominika Cibulkova (Słowacja) - Johanna Larsson (Szwecja) 4:6, 6:1, 6:2
Christina McHale (USA) - Misaki Doi (Japonia) 6:2, 4:6, 7:5
Yanina Wickmayer (Belgia) - Karin Knapp (Włochy) 6:2, 6:1
Caroline Garcia (Francja) - Mirjana Lucić-Baroni (Chorwacja) 2:6, 6:1, 6:3
Carina Witthöft (Niemcy) - Alaksandra Sasnowicz (Białoruś, Q) 6:2, 4:6, 6:1
Irina-Camelia Begu (Rumunia) - Maria Sakkari (Grecja, Q) 6:1, 6:3
Vania King (USA) - Lourdes Dominguez (Hiszpania, Q) 6:4, 6:4
Julia Görges (Niemcy) - Nao Hibino (Japonia) 7:6(6), 6:4
Irina Falconi (USA) - Francesca Schiavone (Włochy, Q) 7:5, 6:1
Heather Watson (Wielka Brytania, WC) - Petra Cetkovska (Czechy) 6:1, 6:0

Program i wyniki turnieju kobiet

Komentarze (2)
Seb Glamour
24.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pome Domi. 
leofa
24.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jejku, jejku, a Larsson była o krok od wyeliminowania Kvitowej z IW, po drodze odprawiła z kwitkiem finalistkę Wimbledonu. Te "problemy" to mocno naciągane. Co tu dużo gadać, Cibulkova to zawod Czytaj całość