ATP Miami: Del Potro zagra z Federerem w II rundzie, Jużny lepszy od Gulbisa

Juna Martin del Potro w dwóch setach pokonał Guido Pellę i tym samym w II rundzie turnieju ATP w Miami dojdzie do hitowo zapowiadającej się konfrontacji Argentyńczyka z Rogerem Federerem. W środę wygrali też Michaił Jużny i Vasek Pospisil.

To Guido Pella, a nie Juan Martin del Potro jest obecnie najwyżej klasyfikowanym Argentyńczykiem w rankingu ATP, ale w środowy wieczór przekonał się, iż do klasy rodaka wiele mu brakuje. W I rundzie imprezy ATP World Tour Masters 1000 w Miami Del Potro, dla którego to trzeci turniej po trwającej 11 miesięcy absencji spowodowanej kontuzją nadgarstka, wygrał z kolegą z reprezentacji 6:0, 7:6(4) w godzinę i 28 minut.

Tym samym w II rundzie dojdzie do hitowo zapowiadającej się konfrontacji dwóch tenisistów, którzy w ostatnim czasie walczyli z kłopotami zdrowotnymi - Del Potro zmierzy się z Rogerem Federerem, który w Miami wraca do rozgrywek po dwumiesięcznej pauzie wymuszonej operacją kolana. Piątkowy pojedynek Szwajcara z Argentyńczykiem będzie 21. w głównym cyklu i zarazem pierwszym od listopada 2013 roku. Częściej, 15-krotnie, wygrywał Federera, ale to Del Potro wygrał najważniejsze spotkanie, jakie rozegrali - triumfując w 2009 roku w finale wielkoszlemowego US Open.

W środową noc Argentyńczycy mieli powody do radości nie tylko z powodu wygranej Del Potro. Zwyciężył także Juan Monaco. Tenisista z Tandil zmierzył się z Ivanem Dodigiem, który skreczował w końcówce trzeciego seta po tym, jak przegrał dziesięć gemów z rzędu. Monaco w II rundzie stanie naprzeciw Gillesa Simona, turniejowej "18".

Najmłodszy uczestnik Miami Open, liczący sobie 18 lat i cztery miesięcy Taylor Fritz zanotował zwycięski debiut w tej imprezie. Utalentowany Amerykanin wygrał  
ze starszym o 12 lat Simone Bolellim 6:4, 6:2. Kolejnym rywalem Fritza będzie inny weteran, 33-latek David Ferrer.

Gdy na korcie spotykają się Michaił Jużny i Ernests Gulbis, na korcie można spodziewać się wszystkiego. Niestety, w środę zabrakło najważniejszego - czyli emocji. Jużny zwyciężył pewnie (6:4, 6:2), podwyższając bilans bezpośrednich starć z Łotyszem na 5-3. O pierwszy od 2013 roku awans do 1/16 finału Miami Open Rosjanin powalczy z rozstawionym z numerem 20. Benoitem Paire'em.

Mimo 66 niewymuszonych błędów i trzech strat serwisu, Vasek Pospisil poradził sobie z Diego Schwartzmanem. Kanadyjczyk wygrał 2:6, 6:3, 7:6(4), a całe spotkanie trwało dwie godziny i 35 minut. W następnej fazie zmagań na Florydzie Pospisil zagra z João Sousą, oznaczonym numerem 33.

W innej ponad dwugodzinnej batalii Albert Ramos okazał się lepszy od Alejandro Gonzaleza. Hiszpan w 12. gemie trzeciego seta obronił piłkę meczową i pokonał kolumbijskiego kwalifikanta 5:7, 6:2, 7:6(3). Ramos, który w środę spędził na korcie 161 minut, o kolejną wygraną będzie starał się w meczu z Richardem Gasquetem.

W środę do II rundy awansowali także Marcel Granollers i Yoshihito Nishioka. Hiszpan w meczu dwóch kwalifikantów odprawił z kwitkiem Bjorna Fratangelo, natomiast Japończyk ograł "szczęśliwego przegranego" z eliminacji, Jareda Donaldsona.

Miami Open, Miami (USA)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy (Laykold), pula nagród 6,134 mln dolarów
środa, 23 marca

I runda gry pojedynczej:

Michaił Jużny (Rosja) - Ernests Gulbis (Łotwa) 6:4, 6:2
Vasek Pospisil (Kanada) - Diego Schwartzman (Argentyna) 2:6, 6:3, 7:6(4)
Juan Monaco (Argentyna) - Ivan Dodig (Chorwacja) 3:6, 6:3, 5:0 i krecz
Albert Ramos (Hiszpania) - Alejandro Gonzalez (Kolumbia, Q) 5:7, 6:2, 7:6(3)
Juan Martin del Potro (Argentyna, PR) - Guido Pella (Argentyna) 6:0, 7:6(4)
Taylor Fritz (USA, Q) - Simone Bolelli (Włochy) 6:4, 6:2
Marcel Granollers (Hiszpania, Q) - Bjorn Fratangelo (USA, Q) 6:3, 7:5
Yoshihito Nishioka (Japonia, Q) - Jared Donaldson (USA, LL) 6:3, 6:4

[url=../../tenis/588554/atp-miami-program-i-wyniki]Program i wyniki turnieju mężczyzn
[b]Zobacz wideo: Robert Lewandowski: nie było sensu dłużej grać

{"id":"","title":""}

[/b][/url]

Komentarze (5)
avatar
Marlowe
25.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
PR Federera jest żenujący. Sporo pieniędzy idzie na różnych pismakow, co przekonują nas, że wyjście z toalety Federera to bardzo interesująca sprawa. Kibiców Federer ma za durni. 
avatar
basher
25.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Uwielbiam Federera, ale 3mam kciuki za JMDP!!! 
avatar
kaman
24.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powrót mistrza! Nareszcie. Nie wiem czy wytrzymałbym dłużej. Szykuje się ciężki mecz dla powracającego Rogera. Do tego nie wiemy jak jego zdrowie. Delpo chętny jak najszybszego powrotu do czołó Czytaj całość
fanka Sereny
24.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Wszyscy trzymamy kciuki za Juana w tym nieciekawym meczu. Nawet zniknął nick WracającyJuan-:)Wolisz Federera niż Juana, to dlaczego nazywasz siebie wracający Juan, a go olewasz teraz? Nawet Seb Czytaj całość