Novak Djoković: Zrobię wszystko, aby dobrze przygotować się do igrzysk olimpijskich
Novak Djoković w niedzielę znów zapisał się w historii tenisa i nie zamierza na tym poprzestać. Serb marzy o kolejnych triumfach, szczególnie w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro.
PAP/EPA
/ EPA/FILIP SINGER
- Za każdym razem kiedy jestem w Miami, wracam myślami do tego turnieju z 2007 roku, kiedy po raz pierwszy wygrałem zawody rangi ATP World Tour Masters 1000. Dodało mi to wówczas dużo wiary we własne możliwości. Zrozumiałem, że jestem w stanie odnosić wielkie zwycięstwa, wygrywać ważne turnieje i ogrywać najlepszych tenisistów świata - powiedział Novak Djoković, który pokonał w finale Miami Open Keia Nishikoriego 6:3, 6:3.
Aktualny lider rankingu ATP sięgnął po rekordowe 28. trofeum rangi ATP Masters 1000, dzięki czemu poprawił wynik Rafaela Nadala. Pochodzący z Belgradu zawodnik jest prawdziwym dominatorem w męskim tourze, ale czy będzie w stanie wyprzedzić Rogera Federera, który w Wielkim Szlemie był najlepszy aż 17 razy? - Możliwość zapisania się w historii dodaje mi sporo motywacji przed kolejnymi występami. Ostatnie dwa lata były dla mnie wyjątkowo udane, dlatego otwierają się przede mną szanse na kolejne rekordy. Z pewnością gdzieś to w mojej podświadomości funkcjonuje, ale nie uważam tego za główny cel, ponieważ nie chcę, aby myśl o tym wyprowadziła mnie z równowagi - stwierdził "Nole".
Tytuł w Indian Wells, trofeum wywalczone na kortach w Miami. Czy marzec jest ulubionym miesiącem Djokovicia? - Już wcześniej rozmawiałem o tym z moim sztabem i analizując poprzednie lata, muszę przyznać, że to właśnie marzec jest dla mnie tym najlepszym miesiącem. Lubię grać w tych dwóch turniejach, ponieważ są one rozgrywane na przestrzeni czterech tygodni. Mam zatem czas na regenerację i przygotowania do kolejnych meczów.
W sierpniu Djoković będzie chciał po raz pierwszy wygrać złoty medal w grze pojedynczej letnich igrzysk olimpijskich. - To jedno z moich marzeń i jedna z największych inspiracji w mojej karierze. Zrobię wszystko, aby dobrze przygotować się do igrzysk olimpijskich, tym bardziej że turniej będzie rozgrywany na ulubionej przeze mnie twardej nawierzchni. Nie mogę się już doczekać rywalizacji w Rio de Janeiro, ponieważ igrzyska to niesamowita tradycja i bez wątpienia jest to najważniejsza impreza w historii nowożytnego sportu - zakończył Serb.
Marlowe
Zgłoś komentarz
