Przyczyną tej decyzji jest uraz lewego kolana, z którym Jerzy Janowicz zmaga się od początku sezonu. Polak uznał, że nie jest jeszcze gotowy, by stanąć do rywalizacji na wolnej ziemnej nawierzchni w Monte Carlo.
Janowicz od początku roku ma problemy z urazami. W sezonie 2016 rozegrał tylko jeden mecz - w I rundzie Australian Open przegrał z Johnem Isnerem. Od lutego nie wziął udział w żadnym turnieju. Nie pomógł także reprezentacji Polski w meczu z Argentyną w Pucharze Davisa.
Łodzianin nie jest jedynym, który zrezygnował z występu w Monte Carlo. Z Monte-Carlo Rolex Masters wycofali się także mające pewne miejsce w głównym turnieju Marin Cilić, Tommy Haas, Martin Klizan, Tommy Robredo i Bernard Tomic, a także m.in. Simone Bolelli, Ernests Gulbis oraz Dusan Lajović, którzy do głównej drabinki musieliby przebijać się przez eliminacje.
Turniej rangi ATP World Tour Masters 1000 w Monte Carlo otwiera tzw. europejską część sezonu na kortach ziemnych, której zwieńczeniem będzie wielkoszlemowy Rolanda Garros. W Monako wystąpią niemal wszystkie gwiazdy męskiego tenisa. Z pierwszej "10" rankingu ATP zabraknie tylko Keia Nishikoriego, który nie zgłosił się do Monte-Carlo Rolex Masters, a rywalizację na mączce rozpocznie tydzień później - w zawodach w Barcelonie.
Zmagania w Monte-Carlo Country Club rozpoczną się w niedzielę 10 kwietnia. Tytułu bronić będzie Novak Djoković. Najbardziej utytułowanym tenisistą w historii turnieju jest Rafael Nadal, który w Monte Carlo zwyciężył dziewięć razy.
Zobacz wideo: Magda Linette: nie zagrałam tak dobrze, jak potrafię
{"id":"","title":""}