Król kortów ziemnych z przytupem powrócił na swoje terytorium. W pierwszym w sezonie występie na europejskiej mączce Rafael Nadal doszedł do finału. W półfinale turnieju ATP w Monte Carlo Hiszpan wygrał w trzech setach z Andym Murrayem. Dla Nadala to 17. zwycięstwo ze Szkotem w 23. konfrontacji, w tym siódme na nawierzchni ziemnej.
Nadal wygrał, ale pierwszy set nie wskazywał, że tak się stanie. Znakomicie taktycznie grający Murray gnębił swojego rywala doskonałymi skrótami i zwyciężył w inauguracyjnej odsłonie 6:2. Hiszpan musiał odmienić swoją grę i tego dokonał. Po morderczej walce triumfował w drugiej odsłonie 6:4, a w trzeciej był już zdecydowanie lepszy, triumfując 6:2.
Rozstawiony z numerem piątym Nadal, który w ciągu dwóch godzin i 43 minut gry zapisał na swoim koncie dwa asy, cztery przełamania, 35 zagra kończących i 38 niewymuszonych błędów, tym samym awansował do swojego dziesiątego w karierze finału w Monte Carlo. Łącznie dla Hiszpana to 100. setny finał w głównym cyklu (42. w zmaganiach ATP Masters 1000).
W niedzielę Nadal, ośmiokrotny mistrz Monte-Carlo Rolex Masters (sezony 2005-12), powalczy w swoim dziesiątym w karierze finale tego turnieju. Finałowym rywalem tenisisty z Majorki będzie Gael Monfils, z którym ma bilans 11-2, w tym 4-0 na ceglanej mączce.
Monfils w pierwszym od 70 lat francuskim półfinale w Monte Carlo nie miał problemów z wyeliminowaniem Jo-Wilfrieda Tsongi. Paryżanin wygrał 6:1, 6:3, w ciągu 69 minut gry serwując trzy asy, wykorzystując sześć z 11 break pointów, posyłając 12 winnerów i popełniając 17 błędów własnych.
Dla Francuza to 24. finał w karierze, ale pierwszy w zawodach rangi ATP Masters 1000 na nawierzchni ziemnej. Na tytuł w głównym cyklu czeka od lutego 2014 roku, gdy zwyciężył w Montpellier.
Monte-Carlo Rolex Masters, Monte Carlo (Monako)
ATP World Tour Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 3,748 mln euro
sobota, 16 kwietnia
półfinał gry pojedynczej:
Rafael Nadal (Hiszpania, 5) - Andy Murray (Wielka Brytania, 2) 2:6, 6:4, 6:2
Gael Monfils (Francja, 13) - Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 8) 6:1, 6:3