Paula Kania i Maria Irigoyen zanotowały piąty wspólny występ w sezonie. W Acapulco i Monterrey doszły do półfinału. Gorzej spisały się w Katowicach i Stuttgarcie (wygrały łącznie jeden mecz). W Pradze dotarły do finału, w którym uległy 4:6, 2:6 Margaricie Gasparian i Andrei Hlavackovej.
O losach pierwszego seta rozstrzygnęło jedyne przełamanie, jakie Rosjanka i Czeszka uzyskały na 5:4. W drugiej partii Kania i Irigoyen raz odebrały rywalkom podanie, gdy z 1:2 wyrównały na 2:2, ale do końca meczu nie zdobyły już żadnego gema. W trwającym 74 minuty spotkaniu Gasparian i Hlavackova obroniły pięć z sześciu break pointów.
Kania i Irigoyen zagrały w trzecim wspólnym finale w głównym cyklu (Florianopolis i Quebec City 2015). Polka pozostaje z jednym tytułem zdobytym w 2012 roku w Taszkencie w parze z Poliną Piechową. Irigoyen dwa razy triumfowała w Rio de Janeiro, w 2014 roku z Iriną-Camelią Begu i w tym sezonie z Veroniką Cepede Royg.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Ten sport robi furorę w Hiszpanii. Połączenie tenisa i squasha
Gasparian zdobyła trzeci deblowy tytuł w głównym cyklu. W ubiegłym sezonie Rosjanka triumfowała w Baku i Taszkencie razem z Aleksandrą Panową. Dla Hlavackovej to 16. trofeum w grze podwójnej, pierwsze od października 2014 roku, gdy zwyciężyła w Pekinie wspólnie z Shuai Peng.
J&T Banka Prague Open, Praga (Czechy)
WTA International, kort ziemny, pula nagród 500 tys. dolarów
piątek, 29 kwietnia
finał gry podwójnej:
Margarita Gasparian (Rosja, 2) / Andrea Hlavackova (Czechy, 2) - Paula Kania (Polska) / Maria Irigoyen (Polska) 6:4, 6:2