Andy Murray: Niewielu tenisistów pokonało Rafę na mączce

PAP
PAP

Andy Murray został pierwszym tenisistą w historii, który pokonał Rafaela Nadala dwa razy z rzędu w tym samym turnieju na kortach ziemnych. W niedzielę Szkot spróbuje obronić tytuł w stolicy Hiszpanii.

W sobotę Andy Murray awansował do finału turnieju ATP Masters 1000 w Madrycie, pokonując Rafaela Nadala 7:5, 6:4. Pomimo triumfu wicelider rankingu cały czas musi gonić Hiszpana w bezpośrednich konfrontacjach, ponieważ przegrywa 7-17. Szkot po raz 17. w karierze stanie do walki o tytuł w imprezie tej rangi - jak na razie ma na swoim koncie 11 zwycięstw.

- Uważam, że zaprezentowałem się dobrze - powiedział Murray, który obronił 11 z 13 break pointów. - Grałem agresywnie, a gdy trzeba było się bronić, również sobie radziłem. Kiedy mój rywal wypracowywał sobie szanse, w większości sytuacjach dobrze podawałem. Decydowałem się również na agresywny, ofensywny tenis. Nie cofałem się.

Murray został pierwszym tenisistą w historii, który pokonał Nadala dwa razy z rzędu w tym samym turnieju na kortach ziemnych. - Jest to duże osiągnięcie. Niewielu tenisistów pokonało Rafę na mączce w trakcie jego kariery. Cieszę się, że wygrałem ten pojedynek. Zrobiłem duży krok naprzód. Znów zmierzam we właściwym kierunku.

Murrray musi wygrać niedzielny finał, aby utrzymać się na pozycji wicelidera rankingu. Jego rywalem będzie albo Novak Djoković, albo Kei Nishikori - Jutro zagram z praworęcznym przeciwnikiem. Obaj jednak posyłają piłkę bardziej płasko, więc poczuję się inaczej. Czerpię radość z mojej wygranej, ale chcę jak najlepiej przygotować się do finału i spróbować obronić tytuł.

ZOBACZ WIDEO Polacy przegrali z Węgrami na inaugurację ME w squashu (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)