ATP Genewa: Mateusz Kowalczyk nie dołączył do Mariusza Fyrstenberga

Tylko jeden reprezentant Polski wystąpi w ćwierćfinale debla turnieju ATP w Genewie. Do Mariusza Fyrstenberga nie dołączył Mateusz Kowalczyk, który razem z Antonio Sanciciem przegrał z Manuelem Lopezem Peną i Janko Tipsareviciem 6:4, 5:7, 4-10.

Polak i jego chorwacki partner nie wykorzystali wielkiej szansy na awans do ćwierćfinału i wywalczenie 45 punktów do rankingu ATP. Ich rywalami byli grający z dziką kartą powracający po kontuzji kolana Janko Tipsarević oraz 18-letni Manuel Pena Lopez.

Początkowo wszystko układało się po myśli Mateusza Kowalczyka i Antonio Sancicia. Nasz reprezentant i jego partner wygrali pierwszego seta 6:4, a w drugim prowadzili już 5:3. Nie wykorzystali jednak meczbola w dziewiątym oraz w 10. gemie, kiedy podawali po triumf w całym pojedynku.

Młody Argentyńczyk i doświadczony Serb wygrali cztery gemy z rzędu i doprowadzili do super tie breaka. W rozgrywce tej Kowalczyk i Sancić wysunęli się na 2-0, lecz to było to ich ostatnie prowadzenie. Po 84 minutach polsko-chorwacki debel zwyciężył ostatecznie 4:6, 7:5, 10-4.

O miejsce w półfinale zawodów w Genewie Pena Lopez i Tipsarević powalczą z rozstawionymi z trzecim numerem Amerykanami Steve'em Johnsonem i Samem Querreyem, którzy pokonali brytyjski debel Ken Skupski i Neal Skupski 7:6(1), 6:4.

Do ćwierćfinału turnieju Banque Eric Sturdza Geneva Open już w poniedziałek awansowali Mariusz Fyrstenberg i Santiago Gonzalez. Kolejnymi przeciwnikami polsko-meksykańskiej pary będą Chorwat Marin Draganja i Brytyjczyk Dominic Inglot.

Banque Eric Sturdza Geneva Open, Genewa (Szwajcaria)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 499,6 tys. euro
wtorek, 17 maja

I runda gry podwójnej:

Manuel Pena Lopez (Argentyna, WC) / Janko Tipsarević (Serbia, WC) - Mateusz Kowalczyk (Polska) / Antonio Sancić (Chorwacja) 4:6, 7:5, 10-4

ZOBACZ WIDEO Walasiewicz: gdy grali hymn, to czułam się jak nieprzytomna (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)