10 
Nieco ponad pół roku temu Magda Linette zwyciężyła Christinę McHale w turnieju WTA International na kortach twardych w Tokio i dzięki temu awansowała do premierowego w karierze finału w głównym cyklu. Na trawnikach w Nottingham obie panie rozegrały pierwsze w tym roku mecze na tej nawierzchni, dlatego w ich grze mogło pojawić się jeszcze sporo niedoskonałości.
Rozstawiona z "ósemką" Amerykanka zaprezentowała się o wiele lepiej od Polki w partii otwarcia. Pewniej trzymała piłkę w korcie, lepiej serwowała i wypracowała więcej szans na przełamanie. 24-latka z Poznania popełniła wiele prostych błędów, przez co ani razu nie utrzymała własnego podania. Już po kilkunastu minutach przegrywała 0:4 i dopiero wówczas zdobyła honorowego gema.
Więcej walki było w drugim secie, który Linette rozpoczęła od pewnego utrzymania serwisu. Kiedy w piątym gemie nasza reprezentantka straciła podanie, to nie przejęła się tym i błyskawicznie odrobiła stratę. Był to okres najlepszej gry ze strony poznanianki, który zakończył się dwoma wyrzuconymi bekhendami i przegranym serwisem w dziewiątym gemie. Po zmianie stron McHale dokończyła dzieła i po 80 minutach triumfowała ostatecznie 6:1, 6:4.
Linette zanotowała w poniedziałek tylko 47 proc. skuteczności trafienia pierwszego serwisu, przez co posłała zaledwie jednego asa i popełniła pięć podwójnych błędów. Polka dała się przełamać pięciokrotnie, a sama odpowiedziała tylko dwoma breakami. McHale miała pięć asów i cztery podwójne błędy. Kolejną przeciwniczką Amerykanki będzie albo brytyjska kwalifikantka Tara Moore, albo Chorwatka Donna Vekić.
Aegon Open Nottingham, Nottingham (Wielka Brytania)
WTA International, kort trawiasty, pula nagród 250 tys. dolarów
poniedziałek, 6 czerwca
I runda gry pojedynczej:
Christina McHale (USA, 8) - Magda Linette (Polska) 6:1, 6:4
ZOBACZ WIDEO Dujszebajew: Czegoś takiego jeszcze nie widziałem (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Rozwiń odpowiedzi (3) 
