Roger Federer: Zwycięstwo Djokovicia w Paryżu to dobra reklama naszego sportu

Roger Federer pogratulował Novakowi Djokoviciowi zwycięstwa w Roland Garros 2016, dzięki któremu Serb skompletował Karierowego Wielkiego Szlema. - Triumfy we wszystkich turniejach wielkoszlemowych to niebywałe osiągnięcie - mówił Szwajcar.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
PAP/EPA / Ian Langsdon

W czasie gdy Novak Djoković i Andy Murray rywalizowali w finale Roland Garros 2016, Roger Federer przygotował się w Stuttgarcie do pierwszego w sezonie występu na kortach trawiastych.

- Triumfy we wszystkich turniejach wielkoszlemowych to niebywałe osiągnięcie. Zwycięstwo Djokovicia w Paryżu to coś wspaniałego i zarazem dobra reklama naszego sportu - odpowiedział Szwajcar, gdy został zapytany o niedzielny sukces Serba.

Wygrywając Rolanda Garrosa, Djoković został ósmym tenisistą w historii, który ma w dorobku co najmniej jeden tytuł w każdym turnieju wielkoszlemowym. W tym gronie jest także Federer. Szwajcar nie chciał jednak porównywać swoich rekordów z osiągnięciami Serba.

ZOBACZ WIDEO Soft tenis, czyli Polak też potrafi (źródło TVP)

- Ja mam swoje osiągnięcia, on ma swoje, Rafa ma swoje i Murray też ma swoje. I każdy z nas przeżywał ogromne emocje, podczas ich zdobywania. Dlatego takie porównywanie nie ma sensu - wyjaśnił.

Od niedzieli Djoković ma w dorobku 12 tytułów wielkoszlemowych. Pod tym względem liderem z 17 mistrzostwami w Wielkim Szlemie jest Federer. - Sampras miał swój czas, później ja, a teraz nadeszły dni Novaka, na które ciężko zapracował. Najpiękniejsze jest to, że obaj mamy jeszcze szanse, by poprawiać swoje osiągnięcia - ocenił "Maestro".

35-latek z Bazylei przyznał, że obecnie chce jak najszybciej dojść do optymalnej formy. - W tej chwili najbardziej interesuje mnie moje zdrowie. Bo tak naprawdę w tym roku tylko podczas Australian Open byłem w pełni sprawny.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×