Verdasco na pewno będzie chciał utrzymać swoja dobrą formę w nadchodzącym turnieju rangi ATP 500 w Dubaju. A z tak dobrym występem w wielkoszlemowym turnieju na pewno będzie pewny siebie. W poprzednim sezonie w Dubaju Fernando w pierwszej rundzie pokonał Rainera Schuttlera, by w drugiej przegrać z Andy Murray’em.
Poprzedni sezon był dobry dla Hiszpana. Wygrał 46 singlowych pojedynków, zdobywając tytuł w chorwackim Umag. Dzięki tym wynikom po raz pierwszy w swojej karierze wdarł się do pierwszej dwudziestki rankingu.
Wspaniały start do sezonu 2009 to nie tylko Australian Open. Verdasco jest finalistą turnieju w Brisbane (przegrana z Czechem Radkiem Stepankiem). Te wyniki pozwoliły Hiszpanowi na awans na najwyższe miejsce w swojej karierze - 9.
Biorąc pod uwagę niesamowitą determinację i umiejętność pokonywania najlepszych tenisistów świata fan Realu Madryt będzie jednym z faworytów turnieju w Dubaju. Impreza w Zjednoczonych Emiratach Arabskich może okazać się miejscem trzeciego turniejowego triumfu tenisisty.
- Fernando Verdasco to elektryzujący gracz, który po półfinałowym meczu Australian Open przeciwko Nadalowi jest teraz w centrum zainteresowania światowego tenisa. Zobaczymy czy gracz będzie w stanie utrzymać swoją formę w turnieju w Dubaju - podkreśla Colm McCloughlin, dyrektor zarządzający głównego sponsora i właściciela turnieju, Dubai Duty Free.
Turniej w Dubaju odbędzie się w dniach 23.02.2009-28.02.2009r.