Paula Kania wykonała trzy potrzebne kroki i będzie miała okazję wystąpić w głównej drabince Wimbledonu. Polka najpierw pokonała Veronicę Cepede Royg 6:4, 6:1, nieco później wygrała z Virginie Razzano 6:4, 6:4, a w piątek okazała się lepsza od Lin Zhu, 163. obecnie tenisistki świata.
Pojedynek niemal od początku do końca układał się po myśli sosnowiczanki, która wygrała pierwszego seta aż 6:0, a w drugim objęła prowadzenie 4:0 z podwójnym przełamaniem. Chinka zdołała odrobić jedną stratę podania i nieco zagroziła Kani w samej końcówce, bowiem przy stanie 5:3 serwująca Polka wykorzystała dopiero czwartego meczbola.
Kania po raz drugi w karierze awansowała do głównej drabinki Wimbledonu. Wcześniej dokonała tej sztuki w 2014 roku, jednak już w meczu otwarcia zatrzymała ją Na Li. Chociaż Polka przegrała wtedy 5:7, 2:6, w pierwszym secie prowadziła 5:3.
W głównej drabince Wimbledonu Kania może zagrać m.in. z Sereną Williams, Timeą Bacsinszky, Anną Tatiszwili, Monicą Niculescu, Kristyną Pliskovą czy Aną Ivanović. Losowanie odbędzie się po zakończeniu wszystkich meczów eliminacyjnych.
[color=black]ZOBACZ WIDEO Euro 2016. Haris Seferović: Kamil Glik to twardy typ (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
[/color]
The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród w eliminacjach singla kobiet 540 tys. funtów
piątek, 24 czerwca
III runda eliminacji gry pojedynczej:
Paula Kania (Polska) - Lin Zhu (Chiny) 6:0, 6:3