Cykl ITF: Deblowy tytuł Grzegorza Panfila i Andrieja Kapasia. Paweł Ciaś zagra o drugie trofeum

Andriej Kapaś i Grzegorz Panfil zwyciężyli w grze podwójnej turnieju ITF na kortach ziemnych w austriackim Telfs. O tytuł w singlu powalczy w sobotę w czeskiej miejscowości Uście nad Orlicą Paweł Ciaś.

W piątkowym finale turnieju w Telfs rozstawieni z numerem trzecim Polacy pokonali Niemca Pascala Meisa i Austriaka Philippa Schrolla 7:5, 7:5. Dla Grzegorza Panfila to trzecie deblowe trofeum w obecnym sezonie i zarazem 24. w karierze. Andriej Kapaś natomiast cieszył się z drugiego tytułu w 2016 roku i 23. ogółem.

O drugie singlowe trofeum na zawodowych kortach powalczy w sobotę w czeskiej miejscowości Uście nad Orlicą Paweł Ciaś. W piątek oznaczony piątym numerem Polak pokonał po trzysetowej boju grającego z "szóstką" Dominika Kellovskiego 6:7(5), 6:3, 6:3. Sobotnim przeciwnikiem Ciasia będzie rozstawiony z "dwójką" Białorusin Uladzimir Ignatik.

W egipskim Szarm el-Szejk o miejsce w finale debla walczyli późnym wieczorem Kamil Gajewski i Ksawery Pociej. Grający z dziką kartą Polacy zmierzyli się z amerykańską parą Jarmere Jenkins i Anderson Reed, lecz przegrali ostatecznie 4:6, 4:6.

piątek, 8 lipca
wyniki i program turniejów cyklu ITF:

MĘŻCZYŹNI

Telfs (Austria), 10 tys. dolarów, kort ziemny

finał gry podwójnej:

Andriej Kapaś (Polska, 3) / Grzegorz Panfil (Polska, 3) - Pascal Meis (Niemcy) / Philipp Schroll (Austria) 7:5, 7:5

Uście nad Orlicą (Czechy), 10 tys. dolarów, kort ziemny

finał gry pojedynczej:

Paweł Ciaś (Polska, 5) - Uladzimir Ignatik (Białoruś, 2) *sobota

półfinał gry pojedynczej:

Paweł Ciaś (Polska, 5) - Dominik Kellovsky (Czechy, 6) 6:7(5), 6:3, 6:3

Szarm el-Szejk (Egipt), 10 tys. dolarów, kort twardy

półfinał gry podwójnej:

Jarmere Jenkins (USA) / Anderson Reed (USA) - Kamil Gajewski (Polska, WC) / Ksawery Pociej (Polska, WC) 6:4, 6:4

ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Francja oszalała po zwycięstwie w półfinale. "Jedna wielka ekstaza"

Komentarze (2)
avatar
Kike
8.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lepiej napiszcie o challengerze w Poznaniu.
Śmieszna drabinka kwali tam...
Nikt nie chce grać..
Nie ma Panfila, Kapasia ani Ciasia