Na początku czerwca Urszula Radwańska powróciła do rywalizacji po trzymiesięcznej przerwie spowodowanej skręceniem stawu skokowego. Nie był to jednak powrót udany, bowiem 25-letnia tenisistka doznała kolejnych porażek w Eastbourne, Den Bosch i na Majorce. W kwalifikacjach Wimbledonu 2016 krakowianka wygrała tylko jeden mecz i nie uzyskała miejsca w głównej drabince.
Po krótkim odpoczynku młodsza z sióstr Radwańskich ruszyła do Kalifornii, na swoje ukochane korty twarde. W Stockton została rozstawiona z czwartym numerem i w poniedziałkowym losowaniu trafiła na 16-letnią Amerykankę Kaylę Day, która w ostatnich miesiącach z powodzeniem rywalizowała w juniorskim cyklu.
Mecz Polki ze zdolną reprezentantką USA odbędzie się dopiero w środę. Day musi najpierw powrócić do kraju po występie w juniorskim Wimbledonie 2016, w którym dopiero na etapie półfinału zatrzymała ją późniejsza mistrzyni, Rosjanka Anastazja Potapowa. Amerykanka to także finalistka zeszłorocznego Orange Bowl, a w rozgrywanym w kwietniu turnieju ITF Junior Masters zajęła czwartą pozycję. Obecnie jest piątą juniorką globu i 444. singlistką w rankingu WTA.
Po zakończeniu zmagań w Stockton Urszula Radwańska zagra w turnieju WTA Premier na kortach Uniwersytetu Stanforda. Krakowianka ma pewne miejsce w kwalifikacjach amerykańskiej imprezy i powinna w nich być rozstawiona. W głównej drabince wystąpi Magda Linette. Wcześniej wycofała się Agnieszka Radwańska.
ZOBACZ WIDEO Czesław Lang: liczę, że Kwiatkowski się teraz odrodzi! (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
http://sportowefakty.wp.pl/kibice/88713/blog/9575/urszula-radwanska-rozpoczela-amerykanskie-lato-na-kortach-kalifornii
Pierwszy set dla Uli - 7:6 (7-4)
Ula nie błyszczy - 6 podwójnych błędów, bez asa.
2-krotnie przełamywana, ale natychmiast przy Czytaj całość