Andy Murray chce zostać liderem rankingu. "Muszę wygrywać więcej bezpośrednich starć z Novakiem"

PAP/EPA / ANDY RAIN
PAP/EPA / ANDY RAIN

Andy Murray zdobył w niedzielę swój trzeci wielkoszlemowy tytuł, przez co jego apetyt na kolejne sukcesy tylko wzrósł. Szkot chciałby zdetronizować Novaka Djokovicia i zostać liderem rankingu ATP.

Andy Murray, który w niedzielę po raz drugi w karierze wygrał Wimbledon, stawia sobie poprzeczkę coraz wyżej. Szkot chciałby po raz pierwszy w życiu zostać liderem męskiego zestawienia. Reprezentant Wielkiej Brytanii zdaje sobie jednak sprawę, że nie będzie to łatwe zadanie, ponieważ dzieli go od Novaka Djokovicia aż pięć tysięcy punktów.

- Oczywiście byłbym bardzo szczęśliwy, gdybym został liderem rankingu, ale wydaje mi się, że przez porażkę w III rundzie Wimbledonu (Djoković przegrał z Samem Querreyem 6:7(6), 1:6, 6:3, 6:7(5) dop. red.) wielu ludzi zapomniało, co Novak dotychczas zrobił - powiedział Murray. -  W przeciągu ostatnich 18 miesięcy prezentował się niesamowicie i niemal nie przegrywał spotkań.

Murray nie może się pochwalić dobrym bilansem bezpośrednich starć z Djokoviciem. W sumie wygrał tylko 10 pojedynków, ponosząc aż 24 porażki. W ostatnich 15 konfrontacjach zwyciężył zaledwie dwukrotnie.

- Jeśli zamierzam prześcignąć go w rankingu, muszę wygrywać więcej bezpośrednich starć z nim. Z pewnością Novak wróci bardzo silny po przegranym meczu - dodał.

ZOBACZ WIDEO Michał Kubiak: wszyscy są głodni sukcesu (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (13)
Hardcourt
14.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Muzza jak będzie trzymał poziom to może dać radę ale będzie ciężko, do końca roku to raczej niemożliwe. Wydaje mi się, że pozycje lidera może zdobyć do pierwszego turnieju na mączce w następnym Czytaj całość
avatar
Kamileki
13.07.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
W punktach tylko z tego sezonu jest 8040 do 7225 na korzyść Novaka. 815 pkt różnicy to niby niewiele . Jednak wątpię by Andy miał jakieś większe szanse być jedynką jeszcze w tym roku bo przez 4 Czytaj całość
avatar
Pao
13.07.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Nie ma takiej siły, żeby Novak oddał jedynkę w tym roku ;p 
crush.me
13.07.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Andy.......... zapomnij:) ;p 
avatar
Marlowe
13.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A Federer chce wygrać od 2008 US Open.Ambitny plan.