US Open: Andy Murray rozgromił Lukasa Rosola. Niesamowity wyczyn Steve'a Johnsona

PAP/EPA / JASON SZENES
PAP/EPA / JASON SZENES

Andy Murray rozgromił Lukasa Rosola 6:3, 6:2, 6:2 i awansował do II rundy wielkoszlemowego US Open 2016. Niesamowity przebieg miał pojedynek Steve'a Johnsona z Jewgienijem Donskojem. Amerykanin przegrywał już 4:6, 1:6, 2:5 i 0-40, ale wygrał mecz!

Aż siedem piłek meczowych obronił w trakcie wtorkowego spotkania Steve Johnson. Amerykanin został rozstawiony z "19" i jest jednym z faworytów gospodarzy, ale już w meczu I rundy był o krok od zaskakującej porażki. Jewgienij Donskoj zmarnował pięć meczboli w ósmym gemie trzeciego seta, a dwa kolejne miał przy stanie 6:4, 6:1, 6:5. Reprezentant USA doprowadził jednak do rozgrywki tiebreakowej, zaś potem wszystko potoczyło się po jego myśli.

- Byłem już przygotowany na szybkie pakowanie i powrót do domu, ale udało mi się znaleźć sposób na wygranie tego gema przy stanie 2:5 w trzeciej partii. Po zwycięstwie w tej części meczu zdałem sobie sprawę, że nie gram dziś najlepszego tenisa, ale mogę wykorzystać swoje nogi i wybiegać to zwycięstwo - powiedział Johnson, który pokonał Rosjanina 4:6, 1:6, 7:6(2), 6:3, 6:3 i w czwartek spotka się z Argentyńczykiem Juanem Martinem del Potro.

Z tenisowego piekła powrócił również we wtorek Fabio Fognini. Włoch przegrał dwie pierwsze partie meczu z Tejmurazem Gabaszwilim, który w trzecim i czwartym secie nie wykorzystał podania na wagę awansu do II rundy US Open 2016. Rosjanin nie wytrzymał następnie trudów wyczerpującego pojedynku i przegrał 7:6(9), 6:3, 6:7(5), 5:7, 4:6. Fognini nie musiał bronić meczboli jak Johnson. W czwartek spotka się z oznaczonym "11" Hiszpanem Davidem Ferrerem.

Chwilę grozy przeżył również we wtorek Dominic Thiem. Rozstawiony z "ósemką" Austriak przegrywał już 1-2 w setach z Australijczykiem Johnem Millmanem, lecz zwyciężył ostatecznie 6:3, 2:6, 5:7, 6:4, 6:3. Aż 61 asów posłał we wtorek doświadczony Ivo Karlović. Chorwat ustanowił serwisowy rekord turnieju, co pomogło mu w pokonaniu Yena-Hsuna Lu 4:6, 7:6(4), 6:7(4), 7:6(5), 7:5. Inny doświadczony zawodnik, Radek Stepanek, nie miał tyle szczęścia, bowiem łatwo poradził sobie z nim Gilles Simon.

Rywalem Karlovicia w II rundzie będzie w czwartek Donald Young. Amerykanin ma z Chorwatem rachunki do wyrównania, ponieważ wcześniej przegrał z nim dwukrotnie na zawodowych kortach (w eliminacjach do imprezy w Houston 2011 oraz w finale turnieju w Delray Beach 2015). We wtorek zawodnik gospodarzy zwyciężył Niemca Jana-Lennarda Struffa 6:3, 7:5, 4:6, 7:5. Do dalszej fazy awans uzyskali również Litwin Ricardas Berankis, Ukrainiec Ilja Marczenko, Włoch Paolo Lorenzi oraz Hiszpan Marcel Granollers, który spotka się z Andym Murrayem.

Wtorkowy pojedynek rozstawionego z "dwójką" Murraya z Lukasem Rosolem był ostatnim meczem dnia na Arthur Ashe Stadium i mocno rozczarował. Liczono, że znany z wyeliminowania Rafaela Nadala w Wimbledonie 2012 Czech nawiąże walkę z wiceliderem rankingu ATP, ale było tak tylko w premierowej odsłonie. W tej części meczu reprezentant naszych południowych sąsiadów był najbliżej wypracowania break pointów, lecz nawet tego nie udało mu się dokonać. W drugim i trzecim secie Murray szybko załatwił sprawę, dzięki czemu po godzinie i 51 minutach triumfował pewnie 6:3, 6:2, 6:2.

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród w singlu mężczyzn 18,162 mln dolarów
wtorek, 30 sierpnia

I runda gry pojedynczej:

Andy Murray (Wielka Brytania, 2) - Lukas Rosol (Czechy) 6:3, 6:2, 6:2
Dominic Thiem (Austria, 8) - John Millman (Australia) 6:3, 2:6, 5:7, 6:4, 6:3
Nick Kyrgios (Australia, 14) - Aljaz Bedene (Wielka Brytania) 6:4, 6:4, 6:4
Steve Johnson (USA, 19) - Jewgienij Donskoj (Rosja) 4:6, 1:6, 7:6(2), 6:3, 6:3
Ivo Karlović (Chorwacja, 21) - Yen-Hsun Lu (Tajwan) 4:6, 7:6(4), 6:7(4), 7:6(5), 7:5
Gilles Simon (Francja, 30) - Radek Stepanek (Czechy, Q) 6:3, 6:1, 6:4
Ricardas Berankis (Litwa) - Malek Jaziri (Tunezja) 3:6, 7:6(3), 6:4, 6:2
Fabio Fognini (Włochy) - Tejmuraz Gabaszwili (Rosja) 6:7(9), 3:6, 7:6(5), 7:5, 6:4
Ilja Marczenko (Ukraina) - Ivan Dodig (Chorwacja) 6:3, 6:4, 6:7(4), 7:5
Donald Young (USA) - Jan-Lennard Struff (Niemcy) 6:3, 7:5, 4:6, 7:5
Paolo Lorenzi (Włochy) - Carlos Berlocq (Argentyna) 6:4, 6:2, 6:1
Marcel Granollers (Hiszpania) - Juan Monaco (Argentyna) 7:6(5), 7:6(2), 6:4

Program i wyniki turnieju mężczyzn

ZOBACZ WIDEO Kadra rozpoczęła przygotowania do meczu z Kazachstanem (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (2)
avatar
Pao
31.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Andy nie gotował się zbyt długo w tym Rosole, a sam Rosol szybciutko wystygł w tej studni Ash'owej... Andy w przedmeczowej rozmowie z byłym zawodnikiem i jego trenerem, a teraz komentorem, głow Czytaj całość
avatar
Muzza
31.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Andy. Bez niepotrzebnego tracenia sił :D