Puchar Davisa: Deszcz w Berlinie. Niemieccy i polscy debliści muszą czekać

PAP/EPA / SOEREN STACHE
PAP/EPA / SOEREN STACHE

Opady deszczu opóźnią rozpoczęcie pojedynku deblowego spotkania Niemcy - Polska rozgrywanego w Berlinie w ramach barażu o Grupę Światową Pucharu Davisa.

Do gry deblowej nominowani zostali Daniel Brands i Daniel Masur oraz Łukasz Kubot i Marcin Matkowski. Kapitanowie nie zdecydowali się na żadne zmiany po piątkowych meczach singla. Tenisiści nie wyjdą jednak na stadion im. Steffi Graf przed godz. 14:00. Początek spotkania uzależniony oczywiście jest od poprawy warunków pogodowych.

Po piątkowych grach singlowych Niemcy prowadzą 2-0 i potrzebują tylko punktu, aby zachować miejsce w Grupie Światowej Pucharu Davisa. Polska jeszcze nigdy w historii tych rozgrywek nie wygrała meczu ze stanu 0-2. Jeśli dozna w Berlinie porażki, to w przyszłym roku będzie występować w Grupie I Strefy Euroafrykańskiej.

ZOBACZ WIDEO Pekao Szczecin Open już bez Jerzego Janowicza (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (7)
avatar
Allez
17.09.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Trwa czwarty set,. Kamera najezdza na posepna twarz dwumetrowego dragala w niemieckich barwach. To Jan -Lennard Struff bardzo zaniepokojony, bo przeciez mialo sie zakonczyc na trzech setach..
P
Czytaj całość
avatar
Allez
17.09.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kamil Majchrzak na trybunach. Kibicuje przeciwko swojemu niedawemu partnerowi deblowemu.
To starszy o rok Daniel Masur, z ktorym zagrali razem w itf-ie w Poznaniu
(pokonali P
Czytaj całość
avatar
Allez
17.09.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"Polska jeszcze nigdy w historii tych rozgrywek nie wygrała meczu ze stanu 0-2. "
*
para Kubot/Matkowski nigdy jeszcze nie przegrala meczu daviscupowego.
Przynajmniej zawsze wywalczyli nam hon
Czytaj całość
avatar
woj Mirmiła
17.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Debel w skrajnie trudnej sytuacji po 2-ch setach 6:7, 4:6... jeszcze tli się nadzieja... 
avatar
woj Mirmiła
17.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Łukasz i Marcin o przedłużenie nadziei... dopóki piłka w grze... walczymy!!
2:2... zacięty początek 1 seta...