Azjatycka misja Agnieszki Radwańskiej

PAP/EPA / ANDREW GOMBERT
PAP/EPA / ANDREW GOMBERT

Przed Agnieszką Radwańską trudny czas. W ciągu najbliższych sześciu tygodni może wystąpić w aż pięciu turniejach i będzie bronić punktów uzyskanych w zeszłym roku oraz walczyć o awans do kończących sezon Mistrzostw WTA.

Tournee

Pierwszy przystankiem azjatyckiego tournee Agnieszki Radwańskiej, podobnie jak w zeszłym roku, jest Tokio. Pierwszy mecz w stolicy Japonii Polka rozegra w środę, a jej rywalką będzie Barbora Strycova. W turnieju Toray Pan Pacific Open krakowianka będzie bronić wywalczonego przed 12 miesiącami tytułu.

Następnie najlepsza polska tenisistka przeniesie się do Chin. Na początek wystąpi w Wuhanie, gdzie w zeszłym sezonie odpadła już w I rundzie. Na liście startowej Wuhan Open znajduje się 19 z 20 najlepszych obecnie tenisistek świata. Zabraknie tylko spodziewającej się dziecka Wiktorii Azarenki, choć niewykluczone są oczywiście wycofania innych zawodniczek.

Kolejnymi startami w Państwie Środka będą występy w Pekinie, gdzie także wystąpi cała światowa czołówka, oraz w Tiencinie. Dla Radwańskiej to dwa bardzo ważne turnieje, w których będzie łącznie bronić aż 670 punktów (390 za półfinał Pekinu i 280 za tytuł w Tiencinie).

Najbliższe turnieje Agnieszki Radwańskiej

TurniejRangaTerminZeszłoroczny rezultat RadwańskiejLiczba punktów do obrony
Tokio (Japonia) WTA Premier 19-25 września tytuł 470
Wuhan (Chiny) WTA Premier 5 25 września - 1 października I runda 1
Pekin (Chiny) WTA Premier Mandatory 1-9 października półfinał 390
Tiencin (Chiny) WTA International 10-16 października tytuł 280
Mistrzostwa WTA (Singapur)* WTA Finals 23-30 października tytuł 1180

*jeśli się zakwalifikuje

ZOBACZ WIDEO: Skandia Maraton: Maja Włoszczowska na finale w Dąbrowie Górniczej (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Wiele punktów do obrony

Przed Radwańską bardzo trudny i intensywny czas. Aktualnie w rankingu WTA znajduje się na czwartej pozycji. Ma 5815 punktów. Lecz, jak łatwo obliczyć, w ciągu najbliższych tygodni będzie bronić aż 2321 "oczek", czyli niemalże połowy swojego dorobku.

Radwańska najwięcej do zyskania będzie mieć w Wuhanie, gdzie przed rokiem zdobyła tylko punkcik. "Na plus" może wyjść także w Pekinie, o ile dojdzie do finału, oraz w Singapurze, jeśli wygra Mistrzostwa WTA, ale z nie więcej niż jedną porażką w grupie.

W Tokio i w Tiencinie przed rokiem Polka zdobywała tytuły i tym samym zainkasowała maksymalną liczbę punktów. W tym sezonie będzie bronić zdobyczy sprzed 12 miesięcy. Jeżeli ponownie nie wywalczy mistrzostw w tych turniejach, straci punkty.

Singapur celem

Spełnieniem azjatyckiej misji Radwańskiej może być występ w Mistrzostwach WTA w Singapurze. Przed rokiem Polka zwyciężyła w turnieju Masters, odnosząc największy triumf w karierze i zarazem jeden z największych sukcesów w historii polskiego tenisa.

Pewne gry w Mistrzostwach WTA, w których wystąpi osiem najlepszych singlistek świata, są jak na razie Serena Williams i Andżelika Kerber. Radwańska w rankingu WTA Race zajmuje piąte miejsce z 3701 punktami i o 243 "oczka" wyprzedza szóstą Garbine Muguruzę. Z kolei nad zajmującą dziewiątą lokatę Madison Keys ma 755 punktów przewagi.

Klasyfikacja WTA Race (stan na 20 września)

1. Andżelika Kerber (Niemcy) 7801 pkt
2. Serena Williams (USA) 7050
3. Simona Halep (Rumunia) 4259
4. Karolina Pliskova (Czechy) 3877
5. Agnieszka Radwańska (Polska) 3701
6. Garbine Muguruza (Hiszpania) 3458
7. Dominika Cibulkova (Słowacja) 2965
8. Carla Suarez (Hiszpania) 2948
9. Madison Keys (USA) 2946
10. Johanna Konta (Wielka Brytania) 2675

Komentarze (9)
avatar
sekup
20.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Stanzuk, który takie wsparcie dla swej misji otrzymał wprost z niebios szczególnie w RG, tego handicapu na trafność swych proroctw uchwycił się jak tonący brzytwy. Ja bym mu radził się zrelaks Czytaj całość
avatar
stanzuk
20.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Misja w Tokio może się szybko skończyć, bo zamiast na szybkim korcie gdzie samo się wygrywało, trzeba będzie zagrać na wolnym w hali.
I znowu winny będzie deszcz :) 
Pi-lotka
20.09.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Taki los tenisistki ... ciągle trzeba potwierdzać formę, inaczej wylatujesz z czołówki.
Aga do boju! :) 
avatar
Ksawery Darnowski
20.09.2016
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Zakwalifikuje się do Singapuru bez wiekszego trudu - musiałaby większość meczów przegrać a przecież taka słaba nie jest. Natomiast o obronie tytułu w Singapurze może zapomnieć. Ponadto startow Czytaj całość
avatar
Tyr Anasasi
20.09.2016
Zgłoś do moderacji
1
6
Odpowiedz
Jaki trudny okres? Przecież to nie olimpiada... Niech uważa na połączenia lotnicze, bo znowu będzie kicha...