WTA Pekin: Jarosława Szwiedowa lepsza od Alize Cornet. Kazaszka na drodze Radwańskiej do półfinału

PAP/EPA / JASON SZENES
PAP/EPA / JASON SZENES

Jarosława Szwiedowa pokonała Alize Cornet w III rundzie turnieju WTA Premier Mandatory na olimpijskich kortach twardych w Pekinie i to ona zmierzy się z Agnieszką Radwańską o miejsce w półfinale.

Opady deszczu skutecznie utrudniają życie organizatorom China Open. Początkowo Jarosława Szwiedowa i Alize Cornet miały zagrać już w czwartek, ale po wielogodzinnych opóźnieniach przesunięto ich mecz na kolejny dzień. W piątek pogoda także nie sprzyjała tenisistkom. Kazaszka wraz z Francuzką zamiast wyjść na kort księżycowy już o godz. 4:00 czasu polskiego, rozpoczęły swój pojedynek blisko dwie godziny później, pod dachem kortu centralnego.

W halowych warunkach lepiej odnalazła się Szwiedowa, która szybko przełamała przeciwniczkę i po trzech kwadransach wygrała I seta 6:2. W drugiej odsłonie walka się wyrównała, a Cornet coraz pewniej radziła sobie z jedną ze swoich największych broni - returnem. W poczynaniach Francuzki zabrakło jednak zimnej krwi i z ośmiu breakpointów wykorzystała tylko jednego, co nie wystarczyło nawet do wyrównania stanu pojedynku.

Za pierwszą piłką meczową Szwiedowa przypieczętowała zwycięstwo i awans do ćwierćfinału, w którym zmierzy się z Agnieszką Radwańską. Będzie to piąty pojedynek Kazaszki i Polki, jednak tylko jeden z nich zakończył się zwycięstwem 29-letniej moskwianki - pamiętna II runda Rolanda Garrosa w 2010 roku.

China Open, Pekin (Chiny)
WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 6,289 mln dolarów
piątek, 7 października

III runda gry pojedynczej:

Jarosława Szwiedowa (Kazachstan) - Alize Cornet (Francja) 6:2, 6:4

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: w piłce kobiet również padają wyjątkowe bramki. Zobacz gola z 50 metrów

Komentarze (62)
avatar
bezet
7.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Grigor, nie wkurzaj mnie... 
avatar
Crzyjk
7.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Iśka z Eliną, grają jutro w sesji wieczornej, a nie nocnej, tak jak dziś. Może odsypiać dzisiejszy mecz, aż do południa.;p 
avatar
stanzuk
7.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak dalej nie będzie padać, mecz Radwańskiej przeniosą na Moon Court. Takie mam przeczucie. 
avatar
Czarny kot.
7.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chinole! no dawać Nadala na boczny kort , bo mnie zaraz krew zaleje. 
avatar
Zygmunt Suchański
7.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
zyga.co to za kociołek dostał Asia od organizatorów wczoraj ?