Dramat Johanny Konty. Brytyjka może stracić miejsce w Mistrzostwach WTA

PAP/EPA / WU HONG
PAP/EPA / WU HONG

Johanna Konta, którą Agnieszka Radwańska pokonała w niedzielnym finale turnieju w Pekinie, może stracić miejsce w tegorocznych Mistrzostwach WTA. Brytyjka z powodu kontuzji mięśni brzucha wycofała się z zawodów w Hongkongu.

Rozstawiona z "trójką" w Hongkongu Johanna Konta rozpoczęła występ w zawodach od rozgromienia swojej rodaczki Naomi Broady 6:2, 6:2. W czwartek miała się zmierzyć z Chinką Qiang Wang, lecz z powodu urazu mięśni brzucha poddała to spotkanie walkowerem.

Tym samym Brytyjka na II rundzie zakończyła zmagania w Hongkongu i może stracić miejsce w tegorocznych Mistrzostwach WTA. Aktualnie jest ósmą singlistką sezonu, ale już w tym tygodniu może ją wyprzedzić Dominika Cibulkova. Stanie się tak, jeśli Słowaczka osiągnie finał halowych zawodów w Linzu, gdzie jest rozstawiona z "dwójką".

Nie wiadomo, czy Konta będzie się starała o dziką kartę do rozgrywanych w przyszłym tygodniu imprez w Moskwie (WTA Premier) i Luksemburgu (WTA International). Ostateczny skład turnieju Masters ukształtuje się zapewne na bazie wyników zawodów Kremlin Cup, do których najprawdopodobniej dziką kartę otrzyma Swietłana Kuzniecowa. Rosjanka gra obecnie w Tiencinie, gdzie obok Agnieszki Radwańskiej jest główną faworytką do końcowego triumfu.

Kuzniecowa może liczyć na pomoc organizatorów moskiewskiego turnieju, bowiem Szamil Tarpiszczew już zapowiedział, że chce promować krajowe zawodniczki. Do tego Rosjanka to zeszłoroczna mistrzyni. Dzikie karty do turnieju w Moskwie już otrzymały utalentowane Olesia Pierwuszyna i Anna Kalinska. W rosyjskiej stolicy na pewno zaprezentują się Cibulkova i Carla Suarez, które podobnie jak Kuzniecowa walczą jeszcze o Mistrzostwa WTA.

ZOBACZ WIDEO: Kamil Grosicki: zwycięstwo z Armenią jest dla Arka Milika

Komentarze (8)
avatar
Sharapov
13.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dramatem Konty jest fakt, iż dała się ograć przebijaczce w finale Pekinu. Jeśli zagrałaby jak w US Open chociaż to Radwańska nawet by nie kwiknęła tylko złapała focha i dąsała się na korcie. 
avatar
Pao
13.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ajj, kurcze, tak po ludzku szkoda Dżoany, ciężko pracowała cały sezon jako jedna z najlepszych ciułaczek of the year, już była blisko, critical moment, a tu ABS nawalił :/ Domi chyba nie przepu Czytaj całość
avatar
Killuminati
13.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dżoana zrób wszystko żeby się zakwalifikować! CEBULA się nie nadaje! Masz półfinał AO, wygrałas Stanforda i finał Pekinu! W pełni zasłużylas na to! A Cebula niech się zadowoli Elite Trophy. Mam Czytaj całość
Seb Glamour
13.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pome Domi. 
avatar
Muzza
13.10.2016
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
mam nadzieję że jednak się zakwalifikuje :(