Szef ATP skrytykował zachowanie Nicka Kyrgiosa. "Musieliśmy poważnie potraktować tę sprawę"

PAP/EPA / KIYOSHI OTA
PAP/EPA / KIYOSHI OTA

Nick Kyrgios został ukarany za swoje zachowanie w meczu II rundy turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Szanghaju. W krótkim oświadczeniu prasowym szef ATP Chris Kermode przyznał, że sprawa od początku była traktowana bardzo poważnie.

- Zachowanie Nicka było nie do zaakceptowania. Był to przejaw braku szacunku do naszego sportu i jego fanów. Traktujemy takie sprawy bardzo poważnie i na szczęście Nick przeprosił już za swoje zachowanie - stwierdził Chris Kermode.

Nick Kyrgios wyraźnie odpuścił zeszłotygodniowy mecz z Mischą Zverevem. Tłumaczył się później, że był zmęczony po triumfie w Tokio i nie chciał uniknąć kolejnych problemów zdrowotnych. Mimo tego na korcie zachował się skandalicznie, okazując brak szacunku wobec rywala, sędziego oraz fanów.

Za naganne zachowanie supervisorzy szanghajskiego turnieju ukarali go na kwotę 16,5 tys. dolarów, ale władze ATP jeszcze raz przyjrzały się całej sprawie. Australijczyk został dodatkowo ukarany na 25 tys. dolarów oraz zawieszony na osiem turniejowych tygodni. Jego dyskwalifikacja zostanie skrócona do trzech tygodni, jeśli zgodzi się współpracować z psychologiem.

Prezydent ATP wierzy, że Kyrgios przemyśli swoje postępowanie. - Nick to niesamowity talent, dlatego mamy nadzieję, że właściwie wykorzysta tę przymusową przerwę. Z odpowiednią pomocą jest w stanie powrócić do rywalizacji silniejszy niż przedtem - zakończył Kermode.

ZOBACZ WIDEO Rekordowy Robert Lewandowski

Komentarze (0)