W miniony weekend Caroline Garcia i Alize Cornet walczyły w finale Pucharu Federacji, w którym lepsze były Czeszki po fantastycznej batalii, rozstrzygniętej w deblu. Obie Francuzki nie zakończyły jeszcze startów w 2016 roku. W tym tygodniu rywalizują w challengerze WTA w Limoges. Garcia została rozstawiona z numerem pierwszym, a Cornet z drugim.
Łatwiejsze otwarcie miała broniąca tytułu Garcia (WTA 24), która pokonała 6:2, 7:5 Słowaczkę Rebeccę Sramkovą (WTA 120). Francuzka nie musiała bronić ani jednego break pointa, a sama wykorzystała trzy z czterech szans na przełamanie. Reprezentantka gospodarzy zaserwowała cztery asy i zdobyła 32 z 40 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Kolejną jej rywalką będzie Lucie Hradecka (WTA 171), która posłała dziewięć asów i wygrała 6:3, 4:6, 6:0 z Isabellą Szinikową (WTA 134). Bułgarka popełniła 11 podwójnych błędów.
Cornet (WTA 45) wygrała 6:2, 6:7(5), 7:6(3) z Akgul Amanmuradową (WTA 403), byłą 50. rakietą globu. W trwającym dwie godziny i 39 minut meczu Francuzka wykorzystała sześć z 14 break pointów. O ćwierćfinał mistrzyni Katowice Open z 2014 roku zmierzy się z Serbką Ivaną Jorović, którą w rankingu WTA wyprzedza o równo 100 miejsc.
W Limoges gra jeszcze jedna tenisistka, która była w kadrze Francji na finał Pucharu Federacji. Pauline Parmentier (WTA 71) w ciągu 47 minut rozbiła 6:0, 6:2 Holenderkę Cindy Burger (WTA 136). 30-latka z Paryża zgarnęła 28 z 36 punktów przy własnym podaniu i wykorzystała pięć z ośmiu break pointów. W II rundzie zagra z Rosjanką Jekateriną Aleksandrową (WTA 133).
ZOBACZ WIDEO Listkiewicz ratuje Czechów. "Nawet sędziowie byli pijani" (Źródło: TVP S.A.)
{"id":"","title":""}
Problemów z awansem nie miała Donna Vekić (WTA 101), która oddała dwa gemy Bułgarce Elicy Kostowej (WTA 132). W trwającym równo godzinę spotkaniu Chorwatka zaserwowała sześc asów, zgarnęła 20 z 25 punktów przy swoim pierwszym podaniu i wykorzystała pięć z 15 break pointów. Kolejną jej rywalką będzie Tara Moore (WTA 164), która popełniła osiem podwójnych błędów, ale nie przeszkodziło jej to w odniesieniu zwycięstwa nad Belgijką Elise Mertens (WTA 124). Brytyjka wykorzystała siedem z 12 break pointów i wygrała 7:5, 6:4.
W środę odbył się jeden mecz II rundy. Odpadła Oceane Dodin (WTA 69), która we wrześniu w Quebec City zdobyła pierwszy tytuł w głównym cyklu. W Limoges Francuzka przegrała 5:7, 3:6 z Natalią Wichliancewą (WTA 166). Rosjanka popełniła dziewięć podwójnych błędów, ale też zaserwowała 11 asów.
Engie Open de Limoges, Limoges (Francja)
WTA 125K series, kort twardy w hali, pula nagród 125 tys. dolarów
środa, 16 listopada
II runda gry pojedynczej:
Natalia Wichliancewa (Rosja) - Oceane Dodin (Francja, 3) 7:5, 6:3
I runda gry pojedynczej:
Caroline Garcia (Francja, 1/WC) - Rebecca Sramkova (Słowacja) 6:2, 7:5
Alize Cornet (Francja, 2/WC) - Akgul Amanmuradowa (Uzbekistan, Q) 6:2, 6:7(5), 7:6(3)
Pauline Parmentier (Francja, 4) - Cindy Burger (Holandia) 6:0, 6:2
Donna Vekić (Chorwacja, 6) - Elica Kostowa (Bułgaria) 6:0, 6:2
Lucie Hradecka (Czechy) - Isabella Szinikowa (Bułgaria) 6:3, 4:6, 6:0
Tara Moore (Wielka Brytania) - Elise Mertens (Belgia) 7:5, 6:4