Pierwsze spotkanie Ashleigh Barty z liderką rankingu miało miejsce w I rundzie Australian Open 2014. Zawodniczka z Ipswich przegrała wówczas z Sereną Williams 2:6, 1:6. W walce o ćwierćfinał w Brisbane dojdzie do jej konfrontacji z Andżeliką Kerber.
- [Kerber] nie jest numerem jeden na świecie bez powodu. To będzie dla mnie doskonałe rozpoczęcie sezonu, okazja na sprawdzenie się w starciu z najlepszą tenisistką świata. Nigdy wcześniej nie grałam z Angie, więc to będzie ekscytujące przeżycie. Nie mogę się doczekać - powiedziała Barty.
- Angie wykonała niesamowitą pracę poza i na korcie i wokół siebie stworzyła fantastyczny zespół. Zasłużyła na sukcesy, jakie miała przez cały rok, na zostanie numerem jeden na świecie. Jestem podekscytowana tym, że dostanę szansę ponownego zmierzenia się z liderką rankingu. W Australian Open [2014) miałam przyjemność zagrać z Sereną - kontynuowała Australijka.
Barty, mimo 20 lat, już ma za sobą przerwę, spowodowaną wypaleniem. Przerwała karierę po US Open 2014, ale długo bez tenisa nie wytrzymała. Wróciła po trzech miesiącach w rozgrywkach ligi Azji i Pacyfiku (ATL). Jednak na wyższym szczeblu nie zagrała tak szybko. W międzyczasie zajmowała się krykietem. Sezon 2015-2016 spędziła w kobiecej lidze Big Bash League, występując dla drużyny Brisbane Heat. Do singla w tenisie wróciła na przełomie maja i czerwca 2016 roku w turnieju ITF w Eastbourne. Osiągnęła wówczas półfinał. Następnie w Nottingham dotarła do ćwierćfinału w swoim pierwszym występie w głównym cyklu od czasu US Open 2014.
[color=black]ZOBACZ WIDEO Trudne warunki na trasie. Dakar utknął w błocie (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}
[/color]
Barty szybko awansowała w rankingu i jest już klasyfikowana na 271. miejscu. - Tak naprawdę okres przygotowawczy do sezonu rozpoczęłam w kwietniu ubiegłego roku. Miałam 18 miesięcy przerwy, ale to było dobre dla mnie i mojej głowy. Czuję, że wróciłam szczęśliwa i zdrowsza. Gram w tej chwili dosyć dobry tenis - powiedziała.
W I rundzie Brisbane International Barty pokonała 6:2, 6:2 Serbkę Aleksandrę Krunić. - Byłam bardzo zdenerwowana, wychodząc na kort, ale to wynikało z podekscytowania. To nie jest coś zwyczajnego, wyjść i grać u siebie w pierwszej sesji nocnej turnieju Premier, w pierwszym starcie w roku - mówiła Australijka, była druga juniorka świata i mistrzyni Wimbledonu 2011 dziewcząt.
W zawodowym tenisie Barty największe do tej pory sukcesy osiągnęła w deblu, w parze z Casey Dellacquą. Australijki zdobyły tytuły w Birmingham (2013) i Strasburgu (2013) oraz doszły do trzech wielkoszlemowych finałów w 2013 roku (Australian Open, Wimbledon, US Open). W rankingu singlowym Barty najwyżej była notowana na 129. miejscu.
Do tej pory Barty odniosła sześć zwycięstw nad rywalkami z czołowej "100". Trzy z nich odniosła w Brisbane w sezonie 2014, gdy pokonała Izraelkę Julia Glushko i Holenderkę Kiki Bertens w kwalifikacjach oraz Słowaczkę Danielę Hantuchovą, ówczesną 33. rakietę globu. Poza tym Australijka wygrała z Czeszką Lucie Hradecką (Roland Garros 2013), Amerykanką Lauren Davis (Acapulco 2014) i Greczynkę Marią Sakkari (Tajpej 2016).
Mecz Barty - Kerber rozegrany zostanie w środę 4 stycznia w sesji nocnej na Pat Rafter Arena. Początek około godz. 11:30 czasu polskiego. Wcześniej, o godz. 10:00, na tym samym korcie odbędzie się spotkanie Stana Wawrinki z Viktorem Troickim.