Australian Open 2017 będzie dla Rogera Federera pierwszym oficjalnym turniejem od zeszłorocznego Wimbledonu. Toni Nadal wyjawił, że cieszy się, iż Szwajcar wraca do rozgrywek.
- To, że on wciąż chce występować, jest ważne dla całego tenisa. On to robi, bo kocha ten sport i kocha rywalizację. Gra nie dla pieniędzy czy tytułów, ale dlatego, że ma pasję - mówił Hiszpan, cytowany przez portal puntodebreak.com.
Federer od ponad dekady jest jednym z największych rywali podopiecznego Toniego, Rafaela Nadala. W ostatnim czasie obaj mają jednak problemy zdrowotne i dlatego w rozpoczynającym się w poniedziałek Australian Open zostaną rozstawieni z numerami odpowiednio dziewiątym i 17.
Zapytany o faworytów nadchodzącego turnieju, Toni nie wymienił ani Rafy, ani Federera. - W przeszłości częściej dochodziło do niespodzianek. W ostatnich latach tylko ścisła i niewielka grupa tenisistów kandyduje do triumfów w najważniejszych turniejach - odpowiedział enigmatycznie.
ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar 2017 przebiega pod dyktando pogody (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}