Boris Becker: Novak Djoković nie ma prawa przegrywać z kimś takim jak Denis Istomin

Boris Becker nie szczędził krytyki byłemu podopiecznemu, Novakowi Djokoviciowi, który w II rundzie Australian Open 2017 sensacyjnie przegrał z Denisem Istominem. - Nie poznawałem Novaka. Grał bardzo zachowawczo, nie podejmował ryzyka - mówił Niemiec.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
PAP/EPA / FILIP SINGER

Broniący tytułu Novak Djoković przegrał w II rundzie Australian Open 2017 z notowanym na 117. miejscu w rankingu ATP Denisem Istominem 6:7(8), 7:5, 6:2, 6:7(5), 4:6.

- Nie poznawałem Novaka. Grał bardzo zachowawczo, nie podejmował ryzyka. Grał tak, jakby miał zaciągnięty ręczny hamulec - analizował Boris Becker na łamach dziennika "New York Times".

Becker, trener Djokovicia od grudnia 2013 roku do listopada 2016 roku, który doprowadził Serba do sześciu z 12 tytułów wielkoszlemowych, zwrócił uwagę na dziwne zachowanie swojego byłego podopiecznego podczas czwartkowego spotkania.

- Nie poznawałem go. Jego język ciała był dziwny. Chciałem zobaczyć jakąś oznakę emocji, jak łamie rakietę czy rozdziera koszulkę. Ale nie. Był apatyczny. Nie wiem, co mam o tym myśleć. W jego grze nie było intensywności. Nie widziałem też woli zwycięstwa - mówił Niemiec.

- Porażka to nic złego. Nawet jeśli grasz dobrze, możesz przegrać z Murrayem, Nadalem czy Wawrinką. To nic nadzwyczajnego. Ale Novak Djoković nie ma prawa przegrywać z kimś takim jak Denis Istomin - dodał.

ZOBACZ WIDEO Natalia Partyka: moje życie pokazuje, że niemożliwe nie istnieje
Czy Novak Djoković znów powinien nawiązać współpracę z Borisem Beckerem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×