Sobotni pojedynek Polaków i Francuzów trwał nieco ponad godzinę. Już w drugim gemie Jerzy Janowicz popełnił trzy podwójne błędy i stracił serwis. Biało-Czerwoni jedyną okazję na powrót do gry mieli w piątym gemie, lecz Pierre-Hugues Herbert posłał w momencie zagrożenia bardzo dobre podanie na Marcina Matkowskiego.
Więcej break pointów nasi debliści nie wypracowali, za to Trójkolorowi pokazali, dlaczego są aktualnymi mistrzami Wimbledonu. Bardzo dobrze returnowali i serwowali, dzięki czemu wypracowywali sobie ogromną przewagę w wymianach.
W drugim secie wydarzenia potoczyły się błyskawicznie. Najpierw Polacy wygrali gema, ale od stanu po 1 serwis stracili kolejno Matkowski i Janowicz. Herbert i Nicolas Mahut nie wypuścili oczywiście z rąk takiej przewagi i zwyciężyli zasłużenie 6:3, 6:2.
Janowicz i Matkowski zakończyli występ w Australian Open 2017 z 90 punktami do rankingu deblowego. Najwyżej rozstawieni Francuzi powalczą natomiast o ćwierćfinał z oznaczoną "16" brytyjsko-rumuńską parą Dominic Inglot i Florin Mergea.
Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy (Plexicushion), pula nagród w deblu mężczyzn 3 mln dolarów
sobota, 21 stycznia
II runda gry podwójnej:
Pierre-Hugues Herbert (Francja, 1) / Nicolas Mahut (Francja, 1) - Jerzy Janowicz (Polska) / Marcin Matkowski (Polska) 6:3, 6:2
ZOBACZ WIDEO Maja Włoszczowska: wrzeszczałam z bólu wniebogłosy, wiedziałam, że to koniec