Zaraz po tym pechowym zdarzeniu Arnaud Gabas został przewieziony do szpitala w Ottawie. Pierwsze diagnozy były pomyślne. Wstępne badania wykluczyły uszkodzenia siatkówki i rogówki oka.
Jednak po powrocie Gabasa do Francji zdjęcie rentgenowskie, które zostało wykonane, wykazało, że arbiter ma pęknięty lewy oczodół i konieczna jest operacja.
Gabas przeszedł już zabiegł. Jak poinformowała Międzynarodowa Federacja Tenisa (ITF), "jest już w domu i czuje się dobrze".
- Chciałbym podziękować lekarzom. Operacja przebiegła pomyślnie. Teraz mogę się skupić na odpoczynku i rehabilitacji, by w niedługim czasie wrócić do pracy. Chciałbym również wyrazić swoją wdzięczność za wszystkie słowa wsparcia, które napływały do mnie z całego świata - stwierdził Gabas w oficjalnym komunikacie ITF.
Denis Shapovalov za naruszenie nietykalności cielesnej sędziego został zdyskwalifikowany i ukarany 7 tys. dolarów grzywny. Kanadyjczyk przeprosił Gabasa, podkreślając, że nie chciał celowo trafić arbitra. Dodał, iż dał się ponieść emocjom i że już nigdy więcej czegoś podobnego nie zrobi.
Asysta i pudło Teodorczyka. Zobacz skrót meczu Anderlecht - Zulte [ZDJĘCIA ELEVEN]