ATP Buenos Aires: świetny występ Keia Nishikoriego, Carlos Berlocq ucieszył gospodarzy

Kei Nishikori zatarł złe wrażenie, jakie pozostawił po sobie po środowym meczu z Diego Schwartzmanem. W ćwierćfinale turnieju ATP w Buenos Aires z Joao Sousą Japończyk zaprezentował znakomitą grę, godną piątego zawodnika rankingu ATP. Tenisista z Shimane w pełni dominował na korcie i łatwo pokonał Portugalczyka 6:1, 6:4 w 73 minuty.

ATP Rotterdam: Goffin w końcu znalazł sposób na Dimitrowa, Herbert pokonał Thiema

- Jestem zadowolony. Myślę, że zagrałem całkiem dobrze. Drugi set był nieco trudniejszy, on zaczął grać o wiele lepiej. Wspaniale pomagała mi znakomita publiczność - powiedział najwyżej rozstawiony Nishikori.

W półfinale Japończyk zagra z ostatnim pozostałym w turnieju reprezentantem gospodarzy Carlosem Berlocqiem. Na zakończenie piątkowej serii gier 34-latek z Buenos Aires w trzech setach okazał się lepszy od Thiago Monteiro. Berlocq może zostać pierwszym argentyńskim mistrzem Argentina Open od 2008 roku, gdy w tym turnieju zwyciężył David Nalbandian.

Pablo Carreno potrzebował dwóch godzin i 11 minut, by pokonać 6:3, 4:6, 6:4 Alberta Ramosa i podwyższyć na 2-0 bilans bezpośrednich konfrontacji ze swoim rodakiem. - Znamy się bardzo długo. Wiele razy trenowaliśmy razem w Barcelonie. On znakomicie czuje się na mączce, więc to dla mnie wartościowe zwycięstwo - mówił Hiszpan.

ZOBACZ WIDEO Natalia Partyka: nie myślę o końcu kariery, mogę grać nawet przez 10 lat

O finał rozstawiony z numerem czwartym Carreno powalczy z Ołeksandrem Dołgopołowem. Ukrainiec w ćwierćfinale pokonał 7:5, 6:4 Geralda Melzera. - Widziałem mecze Pablo i wiem, że gra bardzo dobrze. Ale ja też czuję się świetnie i gram na wysokim poziomie. Uważam, że czeka nas ciekawy mecz - ocenił kijowianin, dla którego to pierwszy od marca 2016 roku półfinał w głównym cyklu.

Argentina Open, Buenos Aires (Argentyna)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 546,6 tys. dolarów
piątek, 17 lutego

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Kei Nishikori (Japonia, 1) - Joao Sousa (Portugalia, 6) 6:1, 6:4
Pablo Carreno (Hiszpania, 4) - Albert Ramos (Hiszpania, 5 )6:3, 4:6, 6:4
Ołeksandr Dołgopołow (Ukraina) - Gerald Melzer (Austria) 7:5, 6:4
Carlos Berlocq (Argentyna, WC) - Thiago Monteiro (Brazylia) 3:6, 6:2, 6:3