Nie tylko Federer i Kyrgios. Juan Martin del Potro też potrafi zagrać "tweenera" (wideo)

PAP/EPA / ANTONIO BAT
PAP/EPA / ANTONIO BAT

"Tweener" - czyli zagranie piłki między nogami. Cyrkowa tenisowa sztuczka, którą do perfekcji opanowali Roger Federer czy Nick Kyrgios. Ale, jak się okazało, również Juan Martin del Potro potrafi zachwycić takim uderzeniem.

Udowodnił to w niedzielnym meczu II rundy turnieju ATP World Tour Mastera 1000 w Indian Wells z Federico Delbonisem. W pierwszym punkcie czwartego gema Juan Martin del Potro dobiegł do uderzenia rywala i zagrał między nogami. Piłka przelobowała Delbonisa i wpadła w narożnik kortu. Publiczność oniemiała i nagrodziła Argentyńczyka długimi brawami.

Ostatecznie Del Potro pokonał rodaka 7:6(5), 6:3 i awansował do III rundy imprezy BNP Paribas Open. Teraz czekać będzie go konfrontacja z wiceliderem rankingu ATP Novakiem Djokoviciem. Z Serbem wygrał tylko cztery z 12 rozegranych spotkań. Ostatni ich mecz, rozegrany 1 marca w Acapulco, zakończył się wygraną Djokovicia 4:6, 6:4, 6:4.

Na nawierzchni twardej, na jakiej odbywa się impreza w Indian Wells, bilans także jest korzystniejszy dla tenisisty z Belgradu i wynosi 9-2. Ale, co ciekawe, w jedynym spotkaniu rozegranym w BNP Paribas Open, w 2013 roku, to Del Potro zwyciężył (4:6, 6:4, 6:4). Po dziś dzień to ostatnia porażka Serba w tym turnieju.

- Ubiegły rok był dla mnie wspaniały. W tym chcę awansować w rankingu i zbliżyć się do najlepszych tenisistów świata. Mogę zrealizować ten cel, ale tylko wtedy, gdy będę zdrowy - powiedział Del Potro.

Aby wrócić do czołówki, Argentyńczyk musi pokonywać takich rywali jak Djoković. Okazję ku temu otrzyma we wtorek.

Źródło artykułu: