WTA Charleston: Laura Siegemund pokonała Lucie Safarovą, Mirjana Lucić-Baroni w ćwierćfinale

PAP/EPA / JUSTIN LANE
PAP/EPA / JUSTIN LANE

Czeszka Lucie Safarova przegrała 2:6, 3:6 z Niemką Laurą Siegemund w III rundzie turnieju WTA Premier w Charleston. Do ćwierćfinału awansowała Chorwatka Mirjana Lucić-Baroni.

W pierwszych dwóch rundach Laura Siegemund (WTA 37) stoczyła trwające powyżej trzech godzin maratony z Łesią Curenko i Venus Williams. W meczu z Amerykanką obroniła dwie piłki meczowe. W III rundzie Niemka pokonała 6:2, 6:3 Lucie Safarovą  (WTA 28). W ciągu 80 minut 29-latka ze Stuttgartu obroniła sześć z siedmiu break pointów, a sama pięć razy przełamała rywalkę.

Safarova to finalistka imprezy z 2012 roku. Siegemund przeszła metamorfozę po bardzo słabym otwarciu sezonu (bilans meczów 1-7 przed turniejem w Charleston). Co więcej, miała fatalną końcówkę 2016 roku. W Pekinie, Linzu i Luksemburgu odpadła w I rundzie. Niemka osiągnęła pierwszy ćwierćfinał od czasu igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro i drugi w karierze w Charleston (2016). Kolejną jej rywalką będzie Anastasija Sevastova (WTA 26), z którą w ubiegłym roku przegrała w Bukareszcie.

Karolina Woźniacka (WTA 12) pokonała 6:3, 6:3 Anastazję Rodionową (WTA 669) i dzieli ją jeden wygrany mecz od powrotu do Top 10 rankingu. W ciągu 82 minut Dunka wykorzystała pięć z 13 break pointów. W pierwszych czterech gemach była liderka rankingu miała serię 14 z rzędu zdobytych punktów. W ćwierćfinale mistrzyni imprezy z 2011 roku zmierzy się z Jeleną Ostapenko (WTA 66), której w ubiegłym sezonie uległa w New Haven.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: ratował życie piłkarza. Dramatyczne sceny z meczu

Mirjana Lucić-Baroni (WTA 23) wygrała 7:6(5), 6:4 z Kiki Bertens (WTA 21). W I secie Chorwatka wróciła z 2:4 oraz z 1-4 w tie breaku. W trwającym godzinę i 47 minut meczu Holenderka popełniła 10 podwójnych błędów. Lucić-Baroni osiągnęła czwarty ćwierćfinał w sezonie (po Australian Open, Acapulco i Miami).

Kolejną rywalką Chorwatki będzie Shelby Rogers (WTA 49), która wygrała 6:4, 6:2 z Naomi Osaką (WTA 49). Amerykanka, która w II rundzie wyeliminowała Madison Keys, obroniła siedem z ośmiu break pointów, a sama wykorzystała cztery z pięciu szans na przełamanie. Tenisistka z Charleston awansowała do drugiego ćwierćfinału w 2017 roku (po Hobart).

Daria Kasatkina (WTA 42) wykorzystała osiem z 10 break pointów i pokonała 6:3, 4:6, 6:0 swoją deblową partnerkę Darię Gawriłową (WTA 27). Reprezentantka Australii zamieniła na przełamanie tylko pięć z 19 okazji. Naliczono jej 26 kończących uderzeń i 38 niewymuszonych błędów. Kasatkina miała 28 piłek wygranych bezpośrednio i 31 pomyłek. Tenisistka z Togliatti osiągnęła trzeci ćwierćfinał w sezonie (po Sydney i Dosze). Spotka się w nim z Iriną-Camelia Begu (WTA 33), z którą ma bilans meczów 3-1. Będzie to ich druga konfrontacja w 2017 roku. W lutym w Dosze Kasatkina zwyciężyła 3:6, 6:1, 7:5.

Volvo Car Open, Charleston (USA)
WTA Premier, kort ziemny, pula nagród 776 tys. dolarów
czwartek, 6 kwietnia

III runda gry pojedynczej:

Karolina Woźniacka (Dania, 5) - Anastazja Rodionowa (Australia, Q) 6:3, 6:3
Mirjana Lucić-Baroni (Chorwacja, 11) - Kiki Bertens (Holandia, 7) 7:6(5), 6:4
Laura Siegemund (Niemcy) - Lucie Safarova (Czechy, 15) 6:2, 6:3
Daria Kasatkina (Rosja) - Daria Gawriłowa (Australia) 6:3, 4:6, 6:0
Shelby Rogers (USA) - Naomi Osaka (Japonia) 6:4, 6:2

Komentarze (1)
Crush
7.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda Daria noo... i jeszcze meczu nie widziałem... yhh... ale niecodziennie dobry kumpel ma urodziny :)
Ponoć epicki handshake!? :)
a nie ma powtórki na ST... :/
edit, https://pbs.twimg.com/m
Czytaj całość