Zaledwie trzy gemy przyszło rozegrać Pauli Kani i Beatriz Haddad Mai po wznowieniu ich przerwanego w sobotę z powodu deszczu pojedynku I rundy eliminacji. Brazylijka wygrała 6:2, 6:2, a po kilkunastu minutach znów pojawiła się na korcie centralnym, by stoczyć blisko trzygodzinny zwycięski bój ze swoją rodaczką, Telianą Pereirą.
Brazylijka została tym samym jedną z sześciu kwalifikantek, na które Magda Linette mogła trafić w I rundzie głównej drabinki. Ostatecznie los wskazał poznaniance 20-letnią Nadię Podoroskę, 175. rakietę świata, która w niedzielę też musiała rozegrać dwa pojedynki.
To jednak nie koniec występu Pauli Kani w zawodach w Bogocie. Sosnowiczanka zagra jeszcze w grze podwójnej u boku Marii Irigoyen, a ich pierwszymi rywalkami będą Grace Min i Irina Falconi. Na start w deblu zdecydowała się również Linette. Wspólnie z Veronicą Cepede Royg zmierzą się w I rundzie z Jacqueline Cako i Jia-Jing Lu.
Claro Open Colsanitas, Bogota (Kolumbia)
WTA International, kort ziemny, pula nagród 250 tys. dolarów
niedziela, 9 kwietnia
I runda eliminacji gry pojedynczej:
Beatriz Haddad Maia (Brazylia, 2) - Paula Kania (Polska) 6:2, 6:2
ZOBACZ WIDEO Stracona szansa i sensacyjna porażka Barcelony - zobacz skrót meczu z Malagą [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]