WTA Biel/Bienne: nie było mocnych na Marketę Vondrousovą, pierwszy tytuł Czeszki

PAP/EPA / PETER KLAUNZER
PAP/EPA / PETER KLAUNZER

Czeszka Marketa Vondrousova pokonała 6:4, 7:6(6) Estonkę Anett Kontaveit i wygrała turniej WTA International w Biel/Bienne.

W styczniu Marketa Vondrousova była klasyfikowana na 420. miejscu. Dzięki triumfowi w Biel/Bienne w poniedziałek awansuje z 233. na 117. pozycję. W finale Czeszka pokonała 6:4, 7:6(6) Anett Kontaveit (WTA 99). Wcześniej odprawiła m.in. rozstawioną z numerem pierwszym Barborę Strycovą. Bilans tegorocznych meczów 17-latki z Sokolova to 40-4. Vondrousova to deblowa mistrzyni juniorskiego Australian Open i Rolanda Garrosa 2015. Leworęczna Czeszka jest również byłą liderką rankingu ITF.

O wyniku I seta zadecydowało przełamanie, jakie Vondrousova uzyskała na 4:3. W drugim i 10. gemie Czeszka obroniła dziewięć break pointów. W II partii Kontaveit wyszła na 2:0, ale szybko straciła przewagę. Estonka miała swoje szanse, ale zmarnowała cztery piłki setowe, po dwie w 12. gemie i tie breaku (przy 6-4). Mecz Vondrousova zakończyła głębokim forhendem wymuszającym błąd. Dla obu tenisistek był to pierwszy finał w głównym cyklu.

W trwającym godzinę i 42 minuty meczu Czeszka odparła 13 z 14 break pointów. Tenisistka z Sokolova posłała 28 kończących uderzeń i popełniła 26 niewymuszonych błędów. Kontaveit naliczono 20 piłek wygranych bezpośrednio i 28 pomyłek. Vondrousova zdobyła o trzy punkty więcej od Estonki (90-87).

W ubiegłym sezonie Czeszka nie przeszła kwalifikacji w Katowicach, a w niedzielę została triumfatorką Ladies Open Biel Bienne, które weszło do kalendarza rozgrywek w miejsce polskiej imprezy. Był to jej drugi występ w głównym cyklu. W 2016 roku doszła do II rundy w Pradze. Od stycznia Czeszka rozegrała już 44 mecze. W cyklu ITF wywalczyła tytuły w Stuttgarcie i Grenoble oraz zaliczyła finały w Perth i Clare.

ZOBACZ WIDEO Dwie zmarnowane "11" nie przeszkodziły Atletico. Zobacz skrót meczu z Osasuną [ZDJĘCIA ELEVEN]

W deblu najlepsze okazały się Su-Wei Hsieh i Monica Niculescu, które pokonały 5:7, 6:3, 10-7 Timeę Bacsinszky i Martinę Hingis. W ubiegłym roku w Rio de Janeiro Szwajcarki zostały wicemistrzyniami olimpijskimi. Dla Tajwanki to 19. deblowy tytuł w głównym cyklu, drugi w 2017 roku. W lutym triumfowała w Budapeszcie wspólnie z Oksaną Kałasznikową. Hsieh jest triumfatorką Wimbledonu 2013 i Rolanda Garrosa 2014 w parze z Shuai Peng. Niculescu wywalczyła ósme trofeum w WTA Tour w grze podwójnej.

Ladies Open Biel Bienne, Biel/Bienne (Szwajcaria)
WTA International, kort twardy w hali, pula nagród 250 tys. dolarów
niedziela, 16 kwietnia

finał gry pojedynczej:

Marketa Vondrousova (Czechy, Q) - Anett Kontaveit (Estonia) 6:4, 7:6(6)

finał gry podwójnej:

Su-Wei Hsieh (Tajwan, 2) / Monica Niculescu (Rumunia, 2) - Timea Bacsinszky (Szwajcaria) / Martina Hingis (Szwajcaria) 5:7, 6:3, 10-7

Komentarze (15)
grolo
17.04.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czas przejściowy między twardym a mączką, gdy cała czołówka szykuje formę na dużo poważniejsze turnieje, to idealna okazja na złowienie łatwych punktów. Wiadomo, że turniej słabo obsadzony ale Czytaj całość
grolo
16.04.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Czy ten, kto układa pytania do sond w ogóle myśli? Na debilne pytania nie mam zamiaru odpowiadać. Przecież Vondrousowa jest teraz 117. W rankingu. Jako debiutantka nic nie broni, żadnych punktó Czytaj całość
avatar
miss sporty
16.04.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kolejna utalentowana Czeszka, pierwszy raz ja widzialam, spore umiejetnosci i do tego chlodna glowa. Oby tylko omijaly ja kontuzje i nie skonczyla jak Robson czy Bencic, bo potencjal jest. 
grolo
16.04.2017
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Pierwszy pełnokrwisty debiut (wejście do drabinki głównej turnieju WTA wywalczone w kwalifikacjach, bez podpórek typu "dzika karta") i od razu tytuł !
Brawo siedemnastoletnia mistrzyni! 
avatar
Mind Control
16.04.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Anett, jedyne co chciałem napisać pod tym artykułem to "nareszcie"...
Marketa prosto i efektywnie, niech będzie.