- Występ Szarapowej to wielka rzecz dla tych zawodów. Nie tylko zresztą dla Stuttgartu, ale także dla kolejnych turniejów - powiedziała Karolina Pliskova, która w światowym rankingu zajmuje obecnie trzecią pozycję.
Czeszka włączyła się w dyskusję na temat przyznawania Marii Szarapowej dzikich kart. Sprawa ta wyraźnie podzieliła środowisko, bowiem spora część tenisistek uważa, że zdyskwalifikowana na 15 miesięcy za stosowanie meldonium Rosjanka powinna zaczynać od zera, od imprez rangi ITF Futures.
- Patrząc od strony organizatorów turniejów WTA, to powrót Marii jest wielkim plusem. Do tego tenis potrzebuje takiej gwiazdy jak Szarapowa, kiedy nieobecna będzie Serena Williams. Nie mam więc nic przeciwko przyznawaniu Szarapowej dzikich kart - stwierdziła Pliskova.
ZOBACZ WIDEO Potężny wsad koszykarza Barcelony i... zobacz, co się stało!
Brawa dla Sharapowej.
Przetrzymała presję i stres :)