Warszawianka będzie musiała jeszcze poczekać z poprawą życiówki, ale 100 punktów wywalczonych na niemieckiej mączce przybliży ją do celu. Przypomnijmy, że w październiku 2011 roku nasza deblistka wspięła się na 38. miejsce w światowym rankingu. Aktualnie jest 40. deblistką świata.
Początek czwartkowego pojedynku należał do Alicji Rosolskiej i Simony Halep, które wyszły na 2:0. Polska tenisistka znów dobrze spisywała się na siatce, odważnie przecinając wymiany. Jej największą bolączką okazał się serwis, bowiem to przy jej podaniu rywalki zdobyły dwa przełamania i wygrały partię otwarcia 6:4.
W drugiej odsłonie Andrea Hlavackova i Samantha Stosur wysunęły się na 2:1, ale polsko-rumuński debel wyrównał błyskawicznie. Od tego momentu obie pary uważnie pilnowały serwisu. Przełamanie nastąpiło w dziewiątym gemie, kiedy podawała Halep, a po zmianie stron faworytki pewnie wykorzystały pierwszego meczbola przy serwisie Australijki.
Hlavackova i Stosur o miejsce w finale zawodów Porsche Tennis Grand Prix powalczą albo z brytyjską parą Naomi Broady i Anna Smith, albo z oznaczonym trzecim numerem amerykańsko-łotewskim deblem Raquel Atawo i Jelena Ostapenko.
Porsche Tennis Grand Prix, Stuttgart (Niemcy)
WTA Premier, kort ziemny w hali, pula nagród 776 tys. dolarów
czwartek, 27 kwietnia
ćwierćfinał gry podwójnej:
Andrea Hlavackova (Czechy) / Samantha Stosur (Australia) - Alicja Rosolska (Polska) / Simona Halep (Rumunia) 6:4, 6:4
ZOBACZ WIDEO Deklasacja! Siedem goli FC Barcelona! Zobacz skrót meczu z Osasuną [ZDJĘCIA ELEVEN]
Stosur > Halep czy Hlavackova > Rosolska ?