Juan Martin del Potro gotowy na powrót w Estoril. "Czuję się tutaj jak w domu"

PAP/EPA / CRISTOBAL HERRERA
PAP/EPA / CRISTOBAL HERRERA

Juan Martin del Potro rozpocznie we wtorek sezon na kortach ziemnych. Pierwszym przystankiem dla Argentyńczyka będzie występ w Estoril, skąd tenisista ma bardzo miłe wspomnienia.

W latach 2011-2012 Juan Martin del Potro wygrał zawody w Estoril, ale wówczas były one rozgrywane jako Portugal Open. Od sezonu 2015 odbywa się tutaj inna impreza rangi ATP World Tour 250 - Millennium Estoril Open.

- Czuję się tutaj jak w domu. Bardzo podoba mi się w Portugalii - powiedział Argentyńczyk, który widzi podobieństwa pomiędzy rodzinnym Tandil a Estoril. - To dla mnie wspaniałe miejsce. Mam stąd wiele miłych wspomnień - przyznał.

We wtorek del Potro rozegra pierwszy mecz w turnieju, a jego rywalem będzie Japończyk Yuichi Sugita. - Za każdym razem gdy zaczynam w Portugalii, to później mam udany sezon na mączce. To dla mnie dobry znak i bardzo chcę to powtórzyć w tym roku - dodał.

Del Potro ma zaplanowane kolejne starty w Estoril, Madrycie, Rzymie oraz na kortach Rolanda Garrosa. Jak się czuje triumfator US Open 2009? - Czuję, że jestem gotowy do gry i liczę na korzystne rezultaty. Mam tutaj wielu fanów, dlatego cieszę się, że będę mógł zaprezentować im swój tenis - wyznał "Palito".

Argentyńczyk ciągle nie ma stałego trenera, z którym mógłby podróżować po turniejach. - Chodzi mi po głowie kilka nazwisk, ale ciągle szukam właściwej osoby - zakończył 33. singlista w rankingu ATP.

ZOBACZ WIDEO Katarzyna Kiedrzynek: Nawet nie marzyłam o takim klubie jak PSG, to był dla mnie szok

Komentarze (43)
avatar
Bardzo Zły Realista
2.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Łatwo poszło :) 
avatar
Bardzo Zły Realista
2.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ładne torpedy teraz DelPo posyła! 
avatar
Bardzo Zły Realista
2.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Japończykowi chyba siatka przeszkadza i dobrze kortu po drugiej stronie nie widzi, stąd te kilometrowe auty ;) 
avatar
Bardzo Zły Realista
2.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dobry początek miał "mikrus" ale potem po japońsku zaczął grać ;)
Teraz się zezłościł chyba! 
avatar
marzami
2.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pykali, pykali...i Delpo pyknął:)