Maria Szarapowa z przepustką do Birmingham, ale nie dostanie startowego

PAP/EPA / CLAUDIO ONORATI
PAP/EPA / CLAUDIO ONORATI

Maria Szarapowa w dwóch najbliższych sezonach zagra w turnieju WTA w Birmingham. Rosjanka porozumiała się z organizatorami i w tym roku otrzyma dziką kartę.

W tym artykule dowiesz się o:

Pięciokrotna zwyciężczyni wielkoszlemowa w kwietniu wróciła po 15-miesięcznej banicji po tym, jak przyłapano ją na stosowaniu meldonium. Każde kolejne przyznanie dzikiej karty wzbudza ogromne emocje (dotychczas otrzymała do imprez w Stuttgarcie, Madrycie, Rzymie). Najgłośniej było po tym, jak organizatorzy Rolanda Garrosa odmówili Marii Szarapowej przepustki do turnieju.

Rosjanka jednak się nie poddaje. Udało jej się, dzięki rankingowi, wywalczyć możliwość gry w kwalifikacjach do Wimbledonu (o ile wcześniej nie otrzyma tam dzikiej karty).

Kilka dni temu tygodnik "Times" podał informację, że Rosjanka zagra w Aegon Classic Birmingham. W czwartek potwierdzili to organizatorzy.

Przed startem w trzeciej lewie Wielkiego Szlema, Szarapowa zagra w Birmingham. - To nie była decyzja, którą udało się łatwo podjąć. Nie wszyscy się z nią zgadzają - powiedział Michael Downey, szef LTA (Brytyjska Federacja Tenisowa). - Maria odbyła swoją karę, a obecnie gra na wysokim poziomie. Zawsze jest dużo dyskusji na temat tego, komu przyznaje się przepustki do gry w turnieju.

ZOBACZ WIDEO: Napoli gromi, gol Zielińskiego. Zobacz skrót meczu z Torino [ZDJĘCIA ELEVEN]

Andy Murray, najlepszy brytyjski tenisista, uważa, że tenisiści powracający po dyskwalifikacjach nie powinni dostawać dzikich kart do imprez.

Szarapowa w Birmingham wywalczyła tytuły w 2004 i 2005 roku. - Jestem bardzo szczęśliwa, że wrócę w tym roku do Birmingham, by móc dobrze przygotować się do Wimbledonu. Dziękują LTA za tę szansę - powiedziała Rosjanka.

Tenisistka nie otrzyma jednak tak zwanego startowego, które zwykle wyżej notowani zawodnicy otrzymują od organizatorów, by zachęcić ich do udziału w swojej imprezie, a nie innej rozgrywanej w danym tygodniu. Rosjanka podpisała umowę z organizatorami na dwa lata, co oznacza, że wystąpi również w przyszłorocznej edycji.

W Birmingham zagrają Johanna Konta, Andżelika Kerber, Garbine Muguruza, Agnieszka Radwańska oraz Simona Halep.

Komentarze (13)
avatar
Queen Marusia
19.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Masza straszliwie odczuje ten brak startowego.
Jezuuuu !!!!!! 
avatar
Sharapov
19.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
sekup tak Maria jest pazerna na sukces, na zwycięstwa. Uwielbiam tą jej pazerność! 
avatar
Baseliner
18.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Faktycznie, ten brak, w jej przypadku "drobnych na waciki", w nią uderzy... 
avatar
Pao
18.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Haha co za układy, bo to startowe by coś dało takiej gwieździe hehe ;p
No i dobrze, obsada będzie megaaa :D 
avatar
margota
18.05.2017
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Mam nadzieję, że zobaczę Maszkę na Wimbie w kwalach !!
Udowodni co jest warta !!