WTA Strasburg: Katarzyna Piter nie dołączy do Magdy Linette w singlu, na pocieszenie pozostał jej debel

Getty Images / Alex Grimm / Na zdjęciu: Katarzyna Piter
Getty Images / Alex Grimm / Na zdjęciu: Katarzyna Piter

Katarzyna Piter przegrała z Julią Boserup 2:6, 1:6 w finale eliminacji gry pojedynczej turnieju WTA International w Strasburgu. Polka nie opuszcza jeszcze francuskiego miasta, ponieważ wystąpi w deblu.

Katarzyna Piter po raz ostatni zaprezentowała się w głównej drabince turnieju WTA 20 września 2016 roku. Wówczas przegrała w I rundzie zawodów w Seulu z Anną Schmiedlovą 3:6, 2:6. Od tego momentu poznanianka pięciokrotnie próbowała swoich sił w eliminacjach, jednak bez powodzenia. Ani jednego meczu nie wygrała w Stuttgarcie (przegrała z Oceane Dodin 3:6, 4:6), w Pradze (poniosła porażkę 1:6, 0:6 w starciu z Natalią Wichliancewa) i w Tiencinie (okazała się słabsza od Danielle Lao).

Po jednym razie triumfowała w 2016 roku w Taszkencie oraz w tym sezonie w Strasburgu, gdzie w sobotę zatrzymała ją Julia Boserup.

Klasyfikowana obecnie na 224. miejscu Piter przegrała z Boserup 2:6, 1:6 po godzinie i pięciu minutach spędzonych na korcie. Rozstawiona w eliminacjach z numerem trzecim Amerykanka zaprezentuje się w głównej drabince zawodów WTA International w Strasburgu.

Polka nie opuszcza jeszcze francuskiego miasta, ponieważ zgłosiła się również do udziału w grze podwójnej. Piter i Chen Liang spotkają się w I rundzie z parą Wiera Łapko / Prarthana Thombare.

ZOBACZ WIDEO: Piotr Gruszka: "Igłę" trzeba pożegnać! Zostawił kawał zdrowia dla reprezentacji

Jedyną reprezentantką naszego kraju w grze pojedynczej będzie Magda Linette, która zagra z kwalifikantką Wierą Łapko.

Internationaux de Strasbourg, Strasburg (Francja),
WTA International, kort ziemny, pula nagród 250 tys. dolarów
sobota, 20 maja

II runda eliminacji gry pojedynczej:

Katarzyna Piter (Polska, 11) - Julia Boserup (USA, 3) 6:2, 6:1

Komentarze (2)
avatar
Baseliner
20.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wynik Piter raczej nikogo nie dziwi. Co do Linette to trafiła na Lapko, którą widziałem w Katowicach i niczym szczególnym mnie nie zachwyciła. Jednak znając skłonność Magdy do tracenia koncentr Czytaj całość
avatar
sekup
20.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
A Kubot trącał Piter... ;)