Challenger Mestre: Kamil Majchrzak w głównej drabince. Hubert Hurkacz walczy w kwalifikacjach

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / SOEREN STACHE /
PAP/EPA / SOEREN STACHE /
zdjęcie autora artykułu

Kamil Majchrzak zagra w głównej drabince turnieju ATP Challenger Tour na kortach ziemnych w Mestre. Szansę dołączyć do niego zachował Hubert Hurkacz.

Kamil Majchrzak (ATP 258) przeniósł się do Wenecji (Mestre to jej lądowa część) prosto z ukraińskich Czerkasów, gdzie osiągnął półfinał futuresa. Na włoskiej mączce spotka się w I rundzie z oznaczonym "dwójką" Portugalczykiem Joao Dominguesem (ATP 221).

Obsada turnieju nie jest imponująca, ponieważ w przyszłym tygodniu rozegrane zostaną eliminacje do wielkoszlemowego Rolanda Garrosa 2017. Z "jedynką" wystąpi tutaj Australijczyk John Millman (ATP 142).

Trójka Polaków przystąpiła do kwalifikacji włoskiego challengera. Awans do II rundy uzyskał tylko Hubert Hurkacz (ATP 319), który zwyciężył 6:1, 6:3 Fina Patrika Niklasa-Salminena (ATP 735). W niedzielę rywalem wrocławianina będzie Brazylijczyk Pedro Sakamoto (ATP 553).

Porażki w I rundzie doznali Mateusz Terczyński (ATP 973) i nienotowany w rankingu singlowym Tomasz Bednarek. Pierwszy z nich przegrał 2:6, 2:6 z Marokańczykiem Redą el Amrani (ATP 525), natomiast drugi uległ 2:6, 6:7(1) Estończykowi Jürgenowi Zoppowi (ATP 469).

ZOBACZ WIDEO Królewscy krok od mistrzostwa. Zobacz skrót meczu Celta - Real [ZDJĘCIA ELEVEN]

Venice Challenge Save Cup, Mestre-Wenecja (Włochy) ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 43 tys. euro sobota, 20 maja

I runda eliminacji gry pojedynczej:

Hubert Hurkacz (Polska, 3) - Patrik Niklas-Salminen (Finlandia) 6:1, 6:3 Reda el Amrani (Maroko) - Mateusz Terczyński (Polska) 6:2, 6:2 Jürgen Zopp (Estonia) - Tomasz Bednarek (Polska) 6:2, 7:6(1)

Źródło artykułu:
Czy Hubert Hurkacz awansuje do finałowej fazy eliminacji?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (3)
avatar
emeryt45
21.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to fajnie nie musiał grać dlatego awansował, kiedy to się zmieni a tak ładnie zapowiadało się z Janowiczem dopóki nie zmienił priorytetów.  
avatar
Kike
20.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Miał być rozstawiony a nagle nie będzie i jeszcze zagra z rozstawionym.  
avatar
Lovuś
20.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powodzenia, Kamil obudź się w końcu ! Hurkacz, no cóż, według mnie powinien zostac w Korei na ten 3 turniej, i sezon na ziemi zacząć później, no ale najwyraźniej z trenerem uznali, że lepiej o Czytaj całość