ATP Lyon: łatwe zwycięstwa faworytów. Milos Raonić, Jo-Wilfried Tsonga i Tomas Berdych łącznie stracili 15 gemów

PAP/EPA / CLAUDIO ONORATI
PAP/EPA / CLAUDIO ONORATI

Milos Raonić, Jo-Wilfried Tsonga i Tomas Berdych, trzej najwyżej klasyfikowani uczestnicy rozgrywanego na kortach ziemnych turnieju ATP World Tour 250 w Lyonie, w czwartkowych ćwierćfinałach stracili łącznie zaledwie 15 gemów.

Najwięcej gemów stracił ten najwyżej rozstawiony. Milos Raonić, turniejowa "jedynka" w imprezie ATP w Lyonie, pokonał Gastao Eliasa, pogromcę Juana Martina del Potro z II rundy, 6:4, 6:3. W ciągu 92 minut gry Kanadyjczyk zaserwował cztery asy, pierwszym podaniem trafił ze skutecznością ledwie 38 proc, ale zdobył po nim 24 z 29 rozegranych punktów, ani razu nie dał się przełamać oraz wykorzystał dwa z ośmiu break pointów.

- Mam nadzieję, że będę grał jeszcze lepiej. Na korcie chcę być skuteczny, taki jak byłem w tym meczu, a moim głównym celem zawsze jest zwycięstwo - powiedział Raonić, który nigdy w karierze nie zwyciężył w turnieju rozgrywanym na kortach ziemnych.

W piątek może przybliżyć się do swojego celu, jeżeli w półfinale pokona Tomasa Berdycha, z którym ma bilans 5-2, w tym ograł go przed tygodniem w Rzymie. Oznaczony numerem trzecim Czech w czwartkowym pojedynku posiadaczy dzikich kart oddał cztery gemy Gillesowi Simonowi. - To będzie wyzwanie. Będę musiał skoncentrować się na swojej grze i dobrze serwować oraz returnować - ocenił Berdych.

Rozstawiony z numerem drugim Jo-Wilfried Tsonga nie dał szans utalentowanemu Karenowi Chaczanowowi. Francuz wygrał z 21-latkiem z Rosji 6:0, 6:4. - Cieszę się, że po środowym dwuipółgodzinnym meczu nie mam problemów ze zdrowiem. To dla mnie najważniejsze - mówił tenisista z Le Mans, dodając: - W porównaniu z ubiegłym pojedynkiem zagrałem zdecydowanie lepiej. Mam nadzieję, że zachowam ten rytm także w kolejnych spotkaniach.

ZOBACZ WIDEO: Mariusz Pudzianowski: Poczułem ból i niemoc. To ohydne, okrutne i nie do opisania

O finał Tsonga zmierzy się z Nikołozem Basilaszwilim, który w czwartek również łatwo (6:3, 6:1) pokonał Nicolasa Kickera. - Jestem bardzo zadowolony ze swojej postawy. Nie mogę doczekać się kolejnego meczu, w którym znów będę musiał zagrać na wysokim poziomie - powiedział Gruzin.

Open Parc Auvergne-Rhone-Alpes, Lyon (Francja)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 482 tys. euro
czwartek, 25 maja
ćwierćfinał gry pojedynczej:

Milos Raonić (Kanada, 1) - Gastao Elias (Portugalia, Q) 6:4, 6:3
Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 2) - Karen Chaczanow (Rosja) 6:0, 6:4
Tomas Berdych (Czechy, 3/WC) - Gilles Simon (Francja, 5/WC) 6:4, 6:0
Nikołoz Basilaszwili (Gruzja) - Nicolas Kicker (Argentyna, Q) 6:3, 6:1

Komentarze (1)
avatar
margota
25.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
3/WC wygrało z 5/WC i będzie grać z jedynką ;))
Nie czerwoną :))