Do fatalnego zdarzenia doszło w 11. gemie drugiego seta meczu II rundy turnieju WTA International rozgrywanego na mączce w Norymberdze. Barbora Krejcikova zagrała forhend po krosie, a Laura Siegemund poślizgnęła się w trakcie próby odegrania piłki i z grymasem bólu na twarzy upadła na kort.
Niemiecka tenisistka doznała skręcenia prawego stawu kolanowego i nie była w stanie opuścić kortu o własnych siłach. Służby medyczne natychmiast przetransportowały ją noszami do karetki, a ta odjechała na sygnale do pobliskiego szpitala. Tam zawodniczka przeszła operację kolana.
- Jak już zapewne wiecie, podczas turnieju WTA w Norymberdze doznałam kontuzji kolana. Diagnoza to zerwanie więzadła krzyżowego. Jestem oczywiście bardzo rozczarowana, że nie będę mogła zagrać w najbliższych zawodach, szczególnie na kortach Rolanda Garrosa, na których nie mogłam się już doczekać występu. Teraz zamierzam skupić się na jak najszybszym powrocie do zdrowia. Włożę w to całą moją energię - napisała na swoim profilu na Facebooku tenisistka.
29-letnia Siegemund wygrała w tym roku halowy turniej WTA Premier na kortach ziemnych w Stuttgarcie. Aktualnie zajmuje 32. miejsce w rankingu, co dawało jej rozstawienie w paryskich zawodach wielkoszlemowych.
ZOBACZ WIDEO Real mistrzem Hiszpanii po pięciu latach. Zobacz skrót meczu z Malagą [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Laura zamieszala by Garrosem niewatpliwie
co Cie nie Czytaj całość