ATP Stuttgart: Benoit Paire zatrzymał Jerzego Janowicza, Polak odpadł w ćwierćfinale
Jerzy Janowicz przegrał z 1:6, 6:7(4) z Francuzem Benoitem Pairem w ćwierćfinale turnieju ATP World Tour 250 na kortach trawiastych w Stuttgarcie.
PAP/EPA
/ RONALD WITTEK
W poprzedniej rundzie Jerzy Janowicz (ATP 155) wyeliminował Grigora Dimitrowa i awansował do pierwszego ćwierćfinału w głównym cyklu od czerwca 2015 roku (Halle). W półfinale Polak nie wystąpi. W piątek łodzianin przegrał 1:6, 6:7(4) z Benoit Pairem (ATP 49). Było piąte spotkanie obu tenisistów i po raz drugi lepszy okazał się Francuz.
W pierwszym gemie meczu Paire od 0-30 zdobył cztery punkty, a w czwartym Janowicz oddał podanie psując slajsa. Po chwili Francuz popełnił dwa podwójne błędy, ale też zaserwował trzy asy i prowadził 4:1. Serwis Polaka funkcjonował słabo. Rywal zaskakiwał go szybkimi returnami. Podwójnym błędem łodzianin oddał podanie w szóstym gemie. Wynik seta na 6:1 Paire ustalił serwując dwa asy z rzędu.
W II partii obaj tenisiści szybko utrzymywali podanie. Tak było aż do 11. gema, gdy Janowicz obronił break pointa wygrywającym serwisem. Po chwili pojawiła się przed łodzianinem mała szansa, ale Paire, który popełnił dwa podwójne błędy, od 15-30 zdobył trzy punkty. W tie breaku Francuz wrócił z 0-2. Mecz zakończył wygrywającym serwisem.
W trwającym 61 minut meczu Paire zaserwował 15 asów, podczas gdy Janowicz tylko dwa. Podanie (stosunkowo niewiele wygrywających) zdecydowanie nie służyło Polakowi. Francuz łatwo je czytał i szybkimi returnami wypracowywał sobie przewagę. Długich wymian było jak na lekarstwo, za takie trzeba było uznać złożone z sześciu czy siedmiu odbić. Janowicz w takich akcjach popełnił za dużo błędów. Paire lepiej zmieniał kierunki i był solidniejszy.
Janowicz w Stuttgarcie zdobył 45 punktów, co pozwoli mu awansować w okolice 140. miejsca w rankingu. Polak po raz pierwszy został pokonany przez Paire w zawodach głównego cyklu. Wcześniej łodzianin pokonał Francuza w 2015 roku w Montpellier i Petersburgu. Dwa lata temu Janowicz był również górą w Pucharze Hopmana. Ich pierwsza konfrontacja miała miejsce w 2011 roku w Salzburgu (challenger) i wtedy w trzech setach zwyciężył Paire.
Polak musi poczekać na półfinał w głównym cyklu. Po raz ostatni wystąpił w nim w lutym 2015 roku. Doszedł wówczas do finału w Montpellier, a po drodze pokonał Paire 6:2, 3:6, 6:3.
Paire awansował do czwartego półfinału w 2017 roku w głównym cyklu (po Madrasie, Montpellier i Marrakeszu). Kolejnym rywalem Francuza będzie jego rodak Lucas Pouille.
Mercedes Cup, Stuttgart (Niemcy)
ATP World Tour 250, kort trawiasty, pula nagród 701,9 tys. euro
piątek, 16 czerwca
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Benoit Paire (Francja) - Jerzy Janowicz (Polska) 6:1, 7:6(4)
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz Syrii wymyślił szalony sposób na wznowienie gry!
-
![]()
kaman
Zgłoś komentarz
Janowicz, już zapomniałem, że był taki tenisista. Miałem okazję oglądać mecz tego pana z Griszą. Bułgara zawsze nazywano "Baby Fed", lecz ja nigdy nie byłem entuzjastą tego Czytaj całość
przezwiska, Dimitrov po prostu nie równa się z Maestro w niczym. Osiągnął jeden półfinał Wimbledonu na farcie (zresztą podobnie jak Jerzyk) i nie czyni to z niego "drugiego Feda". Grigor nigdy nie był i już nie będzie takim kompletnym tenisista jak Roger, co dobitnie pokazał jego mecz z Jerzykiem, który reprezentuje poziom amatorski rodem z najgorszych futuresów. Janowicz to tak mierny zawodnik, ze nawet nienawidzący trawy Benoit Paire dał lekcje Polakowi. Przypominam, że będący w cieniu Jerzyczka Łukasz Kubot, tak wyśmiewany za ciężką pracę, o której Janowicz nawet nigdy nie słyszał, tego samego Francuza, pokonał w pamiętnym dla Polaków Wimbledonie w 3 gładkich setach.
Wciąż nie rozumiem Waszego entuzjazmu i przewidywań, iż Jerzy miałby osiągnąć wysoką rundę na Wimbledonie. Jeszcze może widzicie go w finale? To, że osiągnął kiedyś (dawno i nieprawda) tutaj półfinał, ponieważ po drodze zamiast Króla trawy Federera zmierzył się z Melzerem, a w ćwierćfinale zamiast Nadala, który po wygranym Rolandzie Garrosie nie był zainteresowany grą na trawie, dostał emerytowanego i zmęczonego wcześniejszymi trudniejszymi meczami Łukasza Kubota. Jak dobrze, ze nigdy nie taplałem się w tym patriotycznym bagienku, mogę dzięki temu zachować obiektywizm i nie robić z niczego czegoś wielkiego!
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
eurolotos
Zgłoś komentarz
W tym turnieju J.J. osiągnął sporo,udowodnił że grać potrafi a czemu grał tak słabo z francuzem to tylko on wie wygrać na pewniaka chciał Rywal grał bardzo dobrze ale był Czytaj całość
do ogrania.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Małgorzata Pachowicz
Zgłoś komentarz
Janowicz bez refleksu, jedyne co w miarę potrafi to serwis ,którego w spotkaniu z Francuzem nie miał. Return kiepski. Niestety tenisista bez przyszłości
0
2
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
RvR
Zgłoś komentarz
A ja pozytywnie oceniam występ Jurka. Jemu potrzebne są trzy rzeczy: 1) zdrowie, 2) praktyka meczowa, 3) trener, którego oczywiście musi słuchać. Nie będzie z niego wielki gracz, Czytaj całość
zwycięzca 10 turniejów ATP, ale stać go na znakomite wyniki. Turniej w Stuttgarcie to potwierdził. Czekam na spokojny powrót do Top 100 i życzę dużo zdrowia. :)
2
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Trzygrosz54
Zgłoś komentarz
Czy coś wiadomo na temat roli Przysiężnego w temacie "JJ "?......Przydałby mu się nowy impuls,świetny sparringpartner ,towarzysz w podróżach i może w końcu Michał to dla niego jakiś Czytaj całość
autorytet z mocą naprawczą?.....
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Baseliner
Zgłoś komentarz
Przegrać z Paire na trawie to jest wyczyn. Wynik na potwierdzenie moich ostatnich słów o Janowiczu.
0
3
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Sylwia.
Zgłoś komentarz
Całe szczęście, dzięki ci Benek! Jednego pajaca mniej. Zawsze mi wstyd jak on wychodzi na kort, że reprezentuje barwy mojego kraju. Bo A chwilę odwali jakaś maniane. Na szczęście już Czytaj całość
nie muszę się obawiać. Jeśli myślał że jest taki dobry to szybko go Francuz sprowadził na ziemię :-)
0
5
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Harry.
Zgłoś komentarz
Niedosyt jest, ale tak:
1) był ćwierćfinał,
2) ważne dwa wygrane mecze, szczególnie ten z Dymitrowem,
3) awans w rankingu o 17 oczek (na 138 miejsce),
4) trochę grosza wpadło,
5) jakieś Czytaj całość
ogranie na trawie przed następnym turniejem (chyba w Halle) też było.
Czyli- jak na początek - nie jest aż tak źle, choć - nie ukrywam - też chciałem więcej.
6
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
pajac
Zgłoś komentarz
Wstyd mi, że jestem Polakiem po tym meczu, ale niczego innego się nie spodziewałem.
0
7
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
marzami
Zgłoś komentarz
Szkoda, ale mówi się trudno.....wracaj Jurek do formy:)
3
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
wawrinka jerzy
Zgłoś komentarz
Mam nadzieje ze Jerzykowi nie zdarzy sie tak słaby 1 set. Jest duży niedosyt bo Paire był do pokonania. Mam nadzieje ze turnieje czy to w Halle czy w Eastbourne pokażą ze wynik w Czytaj całość
Stuttgarcie nie był dziełem przypadku i w Wimbledonie zajdzie daleko. Powodzenia JJ!!
6
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Ramzes V
Zgłoś komentarz
Tradycyjnie brzydki pojedynek. Poprzedni zresztą też
0
2
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Sharapov
Zgłoś komentarz
Lubie hambulbely
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
Zobacz więcej komentarzy (7)